Konferencja odbyła się 20 maja 2019 r. w Warszawie, współorganizatorami był miesięcznik "Państwo i Prawo" i Wolters Kluwer Polska, które wydało niedawno przekrój prac profesora Franciszka Longchamps de Berier. Redaktorem naukowym publikacji był prof. Zbigniew Kmieciak.

 

Prof. Longchamps de Berier: ugryzłbym się w język, gdybym wiedział, jaka łaźnia mnie spotka>>

 

 

Uniwersalne przesłanie

Drogę życiową i zawodową profesora przedstawił prof. Jan Jeżewski, a o prywatnym życiu wybitnego prawnika opowiedziała jego córka Katarzyna Walewska.
- Był metodologiem, ale też komparatystą wielkiego formatu - mówił prof. Marek Szewczyk - Był minimalistą, pisał o prawie jako o zjawisku kulturowym, a jego dzieła są źródłami inspiracji dla pokoleń prawników - dodał.

 

Wnuk profesora, ks. prof. Franciszek Longchamps de Berier podziękował wydawnictwu Wolters Kluwer Polska za wydanie książki z przekrojem prac wybitnego administratywisty. Zastanawiał się też nad kwestią, jaką schedę pozostawia po sobie zmarły prawnik. 

 


O prawach człowieka w czasach cenzury

Profesor Irena Lipowicz mówiła natomiast o tym, jak prof. Franciszek Longchamps de Berier postrzegał relację jednostki z administracją publiczną. Było to o tyle trudne, że obowiązywała cenzura i przemycanie treści dotyczących praw człowieka było trudne.

 

- Był jednym z pierwszych, który pisał o prawie do informacji. Pisał o zagrożeniach dla praw jednostki, ale omawiając pracę innych - mówiła prof. Irena Lipowicz. Dodała, że warto zwrócić też uwagę na to, czego profesor nie zawarł w swojej książce - próżno szukać tam fragmentów wychwalających ustrój socjalistyczny, choć prof. dostrzegał wartość gwarancji praw socjalnych.