Na PRz na studia stacjonarne I stopnia zgłosiło się ponad 5,7 tys. chętnych na prawie 3,4 tys. miejsc. Oznacza to, że w tym roku chęć studiowania na PRz wyraziło około 1,2 tys. mniej osób niż w roku ubiegłym.

Najbardziej na PRz oblegany jest kierunek finanse i rachunkowość, gdzie na jedno miejsce czeka więcej niż 4 osoby. Jak poinformowała rzeczniczka uczelni Magdalena Kamler, chętnych do studiowania na tym kierunku jest 886. Sporym zainteresowaniem cieszy się także automatyka i robotyka – również ponad 4 osoby na jedno miejsce.
 
Nie maleje zainteresowanie takimi kierunkami jak lotnictwo i kosmonautka, logistyka, mechanika i budowa maszyn, mechatronika. Na każdy z tych kierunków zapisały się ponad 3 osoby na miejsce.
 
 
Nowością w ofercie uczelni jest inżynieria medyczna I stopnia. To pierwszy na Podkarpaciu taki kierunek studiów; ruszy od nowego roku akademickiego. Studenci będą zdobywać wiedzę i doświadczenie niezbędne przy tworzeniu nowoczesnej technologii inżynierskiej i uczyć się jej zastosowania w praktyce medycznej. Osoby, które ukończą inżynierię medyczną, będą mogły nie tylko nadzorować działanie aparatury medycznej, ale też będą specjalistami od doboru odpowiednich technik stosowanych w procesie leczenia pacjenta.
 
Na 90 miejsc na tym kierunku zgłosiło się 226 osób.
 
Na Uniwersytecie Rzeszowskim zgłosiło się ponad 11,7 tys. chętnych; uczelnia oferuje prawie 7 tys. miejsc na studiach stacjonarnych i ponad 5 tys. miejsc na niestacjonarnych. Rzecznik UR Grzegorz Kolasiński podkreślił, że rekrutacja w tym roku jest na podobnym poziomie jak w ubiegłym. Najpopularniejszym kierunkiem pod względem liczby chętnych na jedno miejsce jest filologia angielska, na którą zgłosiło się ponad 6,3 osoby na jedno miejsce. Na drugim miejscu uplasowało się pielęgniarstwo z 6,2 osobami na jedno z 70 miejsc. Popularnością cieszy się także fizjoterapia – prawie 4,7 osoby na miejsce.
 
 
Fizjoterapia znajduje się też w czołówce kierunków pod względem ogólnej liczby zgłoszonych kandydatów. Chęć studiowania tego kierunku zadeklarowały 562 osoby - przy 120 miejscach. Na anglistykę zgłosiły się 573 osoby - na 90 miejsc. Najwięcej chętnych – 666 osób - zanotowano na ekonomii, ale na tym kierunku jest aż 300 miejsc, więc na jedno z nich przypada zaledwie 2,2 osoby.
 
Uniwersytet Rzeszowski proponuje też nowe kierunki. Jednym z nich są sztuki wizualne, można na nim zdobyć wiedzę i umiejętności wykwalifikowanego plastyka, a także kwalifikacje do upowszechniania przekazów wizualnych i medialnych dla celów artystycznych, edukacyjnych i użytkowych, czy to we własnej firmie, czy np. w ośrodkach i instytucjach kultury i sztuki, agencjach reklamowych.
 
Nowość ta nie zdobyła jednak na razie popularności wśród kandydatów; na 30 miejsc zgłosiło się tylko 3 osoby.
 
Niewielu chętnych odnotowano też na muzeologii i administracji II stopnia, które również są nowe w ofercie UR. Chęć studiowania muzeologii na I stopniu wyraziło 19 osób, a na II stopniu – 10. Na obu stopniach na studentów czeka po 30 miejsc.
 
 
Na administracji II stopnia jest 275 miejsc, a zgłosiło się 179 chętnych. Również administracja I stopnia, która jest w ofercie uczelni od dawna, nie cieszy się dużą popularnością: na 280 miejsc zgłosiło się 457 osób, co daje 1,6 osoby na miejsce.
 
Na Uniwersytecie Rzeszowskim kandydaci mogli wybierać w ofercie 45 kierunków. Na Politechnice Rzeszowskiej na absolwentów szkół średnich czeka 25 kierunków.
 
Rzecznicy obu uczelni podkreślili, że nie ma takich kierunków, które trzeba byłoby zlikwidować ze względu na zbyt małą liczbę chętnych. Kolasiński zastrzegł, że w przypadku niskiego zainteresowania jakimś kierunkiem nie zostanie on uruchomiony, „ale na pewno nie zamknięty” - zapewnił. „Spowodowane jest to tym, że patrząc na Uniwersytet Rzeszowski musimy brać pod uwagę jego akademickość i wszechstronność kształcenia” – wyjaśnił.
 
Liczby kandydatów na UR i PRz na poszczególne kierunki mogą ulec zmianie po przeprowadzeniu rekrutacji uzupełniających.(PAP)