20 listopada o godzinie 11.00 miało się odbyć spotkanie z Przemysławem Czarnkiem, ministrem edukacji i nauki. Na jego zaproszenie do siedziby resortu przyjechali samorządowcy. Minister z ważnych przyczyn prywatnych nie mógł spotkać się osobiście z przedstawicielami samorządów z całej Polski, którzy stawili się w Warszawie.

Samorządowcy czekają na zaproponowanie im kolejnego spotkania w innym dogodnym dla ministra terminie, w którym wezmą udział wszyscy na jednakowych warunkach, najlepiej w trybie online, łącząc się zdalnie ze swoich miejscowości.

 


Subwencja oświatowa ustalana arbitralnie

Tymczasem organizacje samorządowe alarmują, że subwencja „szkolna”, czyli odrębnie ustalana część subwencji ogólnej dla samorządów, jest od lat odgórnie, arbitralnie ustalana w budżecie państwa. Zawsze stanowiła dofinansowanie kosztów prowadzenia szkół przez JST, nigdy nie pokrywała 100 proc. wydatków.

Sposób obliczania subwencji nigdy nie był dokładnie ustalony, jednak w ustawie o dochodach JST był od 2003 roku zapis gwarantujący jej minimalną wysokość w kolejnych latach. Po uchwaleniu w roku 2015 ustawy o finansowaniu oświaty, zapis ten zniknął, a sama ustawa de facto rozmywa zasady finansowania oświaty, zamiast określić standardy i mechanizm ustalania subwencji. Algorytm nie jest narzędziem obliczania kwoty subwencji, a tylko sposobem jej podziału na JST – podkreślają samorządowcy.

Kompetencje oświatowe samorządów są ograniczone

Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa, sekretarz Związku Miast Polskich podkreśla, że w przyszłym roku 24 mln zł będą samorządy dokładać do edukacji. – Jeśli nie będzie reformy finansowania oświaty bądź przywrócenia racjonalnych proporcji jej finansowania pomiędzy państwem a samorządem, to ucierpią na tym wszyscy – podkreśla.

Iwona Waszkiewicz, wiceprezydent Bydgoszczy i przewodnicząca komisji ds. edukacji Unii Metropolii Polskich mówi, że najważniejsze problemy w edukacji to dbanie o jej jakość, ale także opracowanie standardów związanych z organizacją i finansowaniem oświaty. – Kompetencje samorządów są ograniczone, dotyczą m.in. kształtowania sieci szkół na terenie gminy, przenoszenia szkoły czy likwidacji ale także odgórne wprowadzanie liczebności uczniów w oddziałach – mówi.

Pieniędzy na oświatę brakuje

Grzegorz Cichy, burmistrz gminy i miasta Proszowice, prezes Unii Miasteczek Polskich, zaznacza problem pokrycia wydatków na wynagrodzenie nauczycieli. – Trzeba na nowo przemyśleć tzw. średnią, średnie wynagrodzenia nauczycieli, 18-godzinne pensum, urlopy dla poratowania zdrowia – mówi.

Według Krzysztofa Iwaniuka, wójta gminy Terespol, przewodniczącego Zarządu Związku Gmin Wiejskich RP, obecny model finansowania oświaty w gminach wiejskich jest nie do przyjęcia. - Nie da się dobrze podzielić zbyt małej kwoty na zadanie, nazywane własnym – mówi. Jak dodaje, konieczne jest zdefiniowanie „małej szkoły” czy uproszczenie modelu reorganizacji sieci szkolnej, jeśli chodzi o najmniejsze szkoły.

Prezydent Lublina Krzysztof Żuk, wiceprezes Związku Miast Polskich dodaje, że subwencja oświatowa jest zaniżona, a jej niedoszacowanie powoduje, że JST dokładają z dochodów własnych w tak dużym stopniu do zadań oświatowych, że z wielkim trudem utrzymują zdolność finansowania zadań bieżących, a w konsekwencji – inwestycyjnych.

W spotkaniu mieli wziąć udział:

Iwona Waszkiewicz – zastępca prezydenta Bydgoszczy, przewodnicząca Komisji Unii Metropolii Polskich ds. Edukacji
Krzysztof Kosiński – prezydent Ciechanowa, sekretarz Związku Miast Polskich
Krzysztof Iwaniuk - wójt gminy Terespol, przewodniczący Zarządu Związku Gmin Wiejskich RP
Grzegorz Cichy – burmistrz gminy i miasta Proszowice, prezes Unii Miasteczek Polskich
Dariusz Latarowski - burmistrz miasta Grajewo, członek Zarządu Unii Miasteczek Polskich
Marek Wójcik - Pełnomocnik Zarządu Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych
Grzegorz Kubalski - zastępca dyrektora Biura Związku Powiatów Polskich
Jakub Mielczarek - dyrektor Biura Związku Województw RP