W maju 2010 r. na maturę, po ponad ćwierć wieku, wróci obowiązkowa matematyka. Będzie drugim obok języka polskiego przedmiotem zdawanym przez wszystkich.
– To sprawdzian nie tylko uczniów, ale też systemu oświaty – podkreśla dyrektor CKE prof. Krzysztof Konarzewski. – Egzamin może pokazać, ilu nauczycieli liberalnie podchodzi do obowiązków. Zdarza się, że między nimi a uczniami, którzy wybierają się na kierunki humanistyczne, jest niepisana umowa, by ulgowo traktować ich na zajęciach z przedmiotów ścisłych.
CKE w listopadzie 2009 r. planuje przeprowadzenie ogólnopolskiej próbnej matury z matematyki. – Zachowamy reżimy prawdziwej matury. Kurierzy będą rozwozić arkusze do szkół. Ocenią je zewnętrzni egzaminatorzy. Podamy wyniki, ilu maturzystów zdałoby egzamin, a ilu nie – mówi prof. Konarzewski. Próba nie będzie obowiązkowa.
Obowiązkowy egzamin z matematyki to też test dla komisji. Bo arkusze zadań maturalnych na przyszły rok przygotowywane są według nowych zasad. Dotąd powstawały w komisjach okręgowych i gotowe były przesyłane do CKE do zatwierdzenia. – Powołaliśmy zespół 13 ekspertów, którzy tworzą zadania z matematyki. Z nich wybierzemy te na egzamin – mówi prof. Konarzewski.
Prof. Włodzimierz Kurnik, rektor Politechniki Warszawskiej, podkreśla, że ważny jest stopień trudności zadań: – Dobrze, że matematyka wraca na maturę, ale mam wątpliwości, czy to da efekt oczekiwany przez uczelnie. Program nauczania został okrojony i egzamin może się okazać łatwy.

Rzeczpospolita, 13 maja 2009 r., Renata Czeladko