Decyzja Inspekcji kosztowała gminę Skarbimierz (woj. opolskie) ponad 118 tys. zł. Za niedopuszczalne PiP uznała zobowiązanie dyrektora szkoły i przedszkola do narzucenia pracownikom czterdziestogodzinnego czasu pracy.
W ramach interwencji PIP wysłała wystąpienienie, w którym wezwała gminę do wypłaty nauczycielom wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe, wójt jednak odmówił jego realizacji.
– W trakcie naszej kontroli ustaliliśmy, że nie jest realizowane obowiązkowe 18-godzinne pensum. W niektórych tygodniach przypadają dni świąteczne lub przerwa od zajęć z powodu egzaminów, a to obniża wymiar czasu pracy – wyjaśnia Andrzej Pulit, wójt gminy Skarbimierz. Podkreśla, że nauczyciele powinni odrobić nieprzepracowane dni, a także być dłużej dostępni dla rodziców i uczniów.
Innego zdania jest prezes ZNP.
– Zanim samorządy zmuszą kogokolwiek do dłuższej pracy, powinny znaleźć na to podstawę prawną. Jeśli PIP uważa, że jest to łamanie prawa, to gminy w trybie natychmiastowym powinny się z tego wycofać – oburza się Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego