Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Krzysztof Konarzewski został odwołany za "nieefektywne zarządzanie".
Prof. dr hab. Krzysztof Konarzewski zarządzał CKE od stycznia 2009 r. Był zwolennikiem powrotu wypracowań starego typu na maturę z polskiego, obiecywał odwrót od sprawdzania matury według jednolitych schematów (tzw. klucza). To pod jego kierownictwem CKE przeprowadziła pierwszą po ćwierć wieku powszechną maturę z matematyki (błędów nie było, ale egzamin był piętnowany za nadmierną łatwość). To on zrezygnował z powszechnej, próbnej matury - z oszczędności. Konarzewski zasłynął i tym, że na dwa dni przed maturą 2008 r. sam zmienił pytania z WOS- u i polskiego. Mówił, że chciał uprościć, ale spowodował tylko pomyłki uczniów.
Minister edukacji zwolniła Konarzewskiego 16.09 bez żadnego oficjalnego komunikatu. Konarzewski ostatnio miał opracować i powołać tzw. bank zadań za 45 mln zł z funduszy unijnych. CKE jest odpowiedzialna za przygotowanie wszystkich egzaminów szkolnych w kraju: dla szóstoklasistów, po gimnazjum oraz matury.
Dotąd zadania pisali eksperci zatrudniani przez okręgowe komisje egzaminacyjne (osiem w kraju). Konarzewski chciał znaleźć ekspertów niezależnych. Na stronie internetowej CKE ogłosił konkurs: "Do Pań i Panów. Nauczycieli szkół wszystkich szczebli. Nauczycieli akademickich, Pracowników nauki i wszystkich zainteresowanych tworzeniem zadań egzaminacyjnych". W "Rzeczpospolitej" powiedział, że również gospodynie domowe mogą stanąć do konkursu "ważne, by były zainteresowane układaniem zadań i by potrafiły to robić".
 
Źródło: Gazeta Wyborcza, 18.09.2010 r.