Te dane pokazują tzw. edukacyjną wartość dodaną, czyli postęp, jaki dzieci osiągają w szkole. Jeśli jakaś placówka ma ujemny wskaźnik, oznacza to, że poziom uczniów spadł w ciągu trzech lat nauki w tej szkole. Przy ocenianiu są brane pod uwagę wyniki egzaminu na zakończenie szkoły podstawowej i na zakończenie gimnazjum.
Władze Krakowa zamierzają namawiać słabe szkoły do przygotowania programów naprawczych. Będą one mogły poprosić także o pomoc uczelni, aby dla nich przygotowały diagnozę co w szkole powinno zostać zmienione.
Jeśli się nie uda, to taka szkoła może zostać w ciągu najbliższych lat zlikwidowana. Dla władz miasta dane z Instytutu Badań Edukacyjnych będą bowiem także pomocą w przygotowaniu listy szkół do zamknięcia.
Gazeta podaje, że najlepsze wyniki w Krakowie mają szkoły niepubliczne: Gimnazjum nr 52 Ojców Pijarów i Salezjańskie Gimnazjum Publiczne.