MEN przygotował projekt rozporządzenia, które umożliwia powołanie nauczycieli spoza szkoły w skład zespołu egzaminacyjnego oraz zespołów nadzorujących. Stanie się to, gdy nie będzie możliwości uzupełnienia składu pedagogami zatrudnionymi w danej szkole.

 

CKE: Nie będzie zmiany terminu egzaminów>>

 

Więcej nauczycieli spoza szkoły

Obecne regulacje stanowią, że do przeprowadzenia egzaminu ósmoklasisty jest powoływany zespół egzaminacyjny, którego przewodniczącym jest dyrektor szkoły, w której jest przeprowadzany egzamin. W skład każdego zespołu nadzorującego wchodzi co najmniej dwóch nauczycieli, z tym że co najmniej jeden nauczyciel jest zatrudniony w szkole, w której jest przeprowadzany ww. egzamin, oraz co najmniej jeden nauczyciel zatrudniony w innej szkole lub w placówce.

 

 

 

Według MEN proponowana zmiana to ułatwienie dla przewodniczących komisji przy powoływaniu zespołu egzaminacyjnego i zespołów nadzorujących. Rozwiązanie może okazać się szczególnie przydatne, gdy strajk nauczycieli przedłuży się do egzaminów: ósmoklasisty i gimnazjalnego.

 

Sprawdź w LEX: Czy w czasie egzaminu gimnazjalnego i ósmoklasisty dyrektor szkoły musi zapewnić zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla dzieci niezdających egzaminu? >

 

Recepta na strajk

- To rozwiązanie wprowadza większą elastyczność w zakresie tworzenia zespołów nadzorujących przebieg egzaminów, zachowując jednocześnie zapisaną w ustawie o systemie oświaty zasadę konieczności zachowania obecności nauczyciela z innej szkoły w każdym zespole - tłumaczy Prawo.pl dr Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

 

Rozporządzenie wprowadzi przepis przejściowy, który pozwala na dokonanie zmian w już powołanych zespołach egzaminacyjnych - w roku szkolnym 2018/2019.

 

Krzysztof Baszczyński, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego uważa zmianę za oczywistą reakcje na zapowiedź strajku pedagogów. Podkreśla także, że pomysł budzi duże wątpliwości - bo nie ma podstawy prawnej, by kazać nauczycielom brać udział w egzaminach w innej szkole, art. 42 KN zobowiązuje ich do pomocy w egzaminach, ale w szkole, w której są zatrudnieni - Ta zmiana wywoła chaos i postawi przeprowadzanie egzaminów na głowie. Zasiadanie w komisji egzaminacyjnej to nie pobór do wojska, nie można zmusić pedagoga z innej szkoły, by stawił się w innej placówce - podkreśla wiceprezes ZNP.

 

 

Więcej przydatnych materiałów znajdziesz w LEX:

Czy emerytowany nauczyciel może być członkiem komisji egzaminacyjnej podczas egzaminu maturalnego? >

Czy godziny egzaminów semestralnych wlicza się do pensum nauczycieli kształcących w szkołach dla dorosłych? >

Czy do komisji na egzamin gimnazjalny można powołać nauczycieli, którzy są zatrudnieni na część etatu? >