Taką informację przedstawił w czwartek w Brukseli brytyjski minister Chris Skidmore, który w rządzie Theresy May odpowiedzialny jest m.in. za naukę i szkolnictwo wyższe.

Obecnie studenci "krajowi" płacą w Anglii za studia do 9250 funtów rocznie, podczas gdy zobowiązania finansowe studentów "zagranicznych" mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy funtów rocznie.

Minister zadeklarował, że obywatele UE będą mieć w roku akademickim 2010-21 oraz przez cały czas trwania studiów zapewniony status studentów "krajowych". Dzięki temu będą mogli również ubiegać się o pomoc finansową - m.in. o pożyczkę na pokrycie czesnego - na dotychczas obowiązujących zasadach, niezależnie od tego, czy dojdzie do tzw. bezumownego brexitu.

Czytaj: Resort nauki zadba, by Brexit nie odbił się na badaniach naukowych >>
 

Brytyjski rząd zapewnił też, że informacje o zasadach obowiązujących europejskich studentów rozpoczynających naukę po roku akademickim 2020/21 zostaną podane z "odpowiednim wyprzedzeniem".

Także rząd Szkocji zadeklarował w kwietniu, że studenci europejscy będą mogli w 2020 r. ubiegać się o miejsce na szkockich uniwersytetach na takich samych zasadach, co studenci szkoccy.

 

POLECAMY