Okazuje się, że eWUŚ nie rozwiązał wszystkich problemów z potwierdzaniem prawa do ubezpieczenia zdrowotnego. Tymczasem NFZ zabrał się za egzekwowanie niezapłaconych należności - problem mogą mieć przede wszystkim ludzie młodzi. Przykładem są studenci, którzy zdecydowali się na dorabianie w trakcie wakacji - pracodawca przestaje płacić, a uczelnia jeszcze nie zaczęła i powstaje luka. Rachunki wystawione przez NFZ mogą opiewać nawet na kilkadziesiąt tysięcy, najdrożej kosztują zabiegi. Obawiać nie muszą się natomiast osoby, które skorzystały jedynie z wizyty u lekarza rodzinnego, tak niskich kwot fundusz nie egzekwuje. Status ubezpieczenia można sprawdzić, logując się na elektroniczne konto w ZUS. Więcej>>
Dowiedz się więcej z książki | |
Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Komentarz
|