Rośnie zainteresowanie studiami na Uniwersytecie Warszawskim wśród studentów uczelni ukraińskich. Zapytania studentów uchodźców z ukraińskich uczelni dochodzą też m.in. do Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Rzecznik Uniwersytetu Warszawskiego  przekazała PAP, że władze rektorskie są w stałym kontakcie z rektorami uczelni ukraińskich, zrzeszonych w Konsorcjum Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetów Ukraińskich.

Czytaj: MEiN: Ukraińscy uchodźcy mogą studiować i pracować w Polsce>>

 

Weryfikacja i nadrabianie różnic programowych

Specustawa przewiduje ułatwienia w zatrudnianiu naukowców i uznawaniu kwalifikacji - Polak lub Ukrainiec, który pracował na uczelni, może podjąć pracę jako nauczyciel akademicki bez przeprowadzenia konkursu, o którym mowa w art. 119 ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Ma to umożliwić szybkie zatrudnienie takich osób. 

 


Wystarczy oświadczenie, że jest się studentem określonego roku studiów na danym kierunku i poziomie studiów w uczelni działającej na terytorium Ukrainy. Tyle że, jeżeli ktoś nie ma dokumentów potwierdzających zdane egzaminy, zaliczenia lub praktyki zawodowe, - uczelnia może uznać studia w drodze weryfikacji osiągniętych efektów uczenia się.

Uczelnia, w której student ubiega się o przyjęcie na studia przeprowadza weryfikację osiągniętych efektów uczenia się zgodnie z ustalonymi przez siebie zasadami. W przypadku stwierdzenia różnic w programie studiów lub efektach uczenia się uczelnia może zobowiązać studenta do złożenia określonych egzaminów lub odbycia praktyk zawodowych.

 

Bezpłatne studia, coraz więcej chętnych

- Od objętych ustawą obywateli Ukrainy, będących studentami uczelni publicznej, nie będą pobierane opłaty za kształcenie na studiach stacjonarnych w języku polskim – wskazała rzecznik UAM.

Wskazała też, że w razie przyjęcia na studia, na których obowiązuje opłata (studia stacjonarne w języku obcym, studia niestacjonarne), studenci mogą ubiegać się o zwolnienie z opłaty za studia. Również KUL od pierwszych dni wojny notuje zainteresowanie ukraińskich studentów swoją ofertą w postaci zgłoszeń i zapytań osobistych, mailowych i telefonicznych od kandydatów chcących podjąć lub kontynuować studia.

- Jest to liczba kilkunastu zgłoszeń dziennie – przekazała w poniedziałek PAP zastępca rzecznika prasowego KUL Monika Stojowska.(ms/PAP)