Nie cenzurujemy filmów i nie dokonujemy w nich żadnych zmian, co oznacza że nie ocenzurowaliśmy filmu "Wilk z Wall Street". Wersję filmu, którą wyemitowaliśmy otrzymaliśmy od dystrybutora, jest to wersja emitowana w innych krajach Europy. Jest to więc wersja zaakceptowana bez wątpienia przez twórców filmu i jego dystrybutora - mówi Gazeta.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Polsatu. Dodaje, że prawo nie pozwala na wyemitowanie kinowej wersji filmu przed 23:00, a wtedy skończyłby się on o 2:00 w nocy. Pracownicy telewizji tłumaczą, że wersja była dostosowana do potrzeb amerykańskiej telewizji publicznej, gdzie prawo jest dużo surowsze.
- Uspokajam więc. Polsat nie przystąpił do walki o czystość i niewinność myśli Polaków podczepiając się w ten sposób pod "dobrą zmianę" - zapewnia Krzyżaniak. Więcej>>

Dowiedz się więcej z książki
Media a dobra osobiste
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł