– O tyle miejsc wystąpiliśmy, ale czekamy jeszcze na konsultacje projektu zarządzenia ministra zdrowia zawierającego limity przyjęć na studia medyczne. Ma to nastąpić za miesiąc – mówi Magdalena Zmysłowska z Uczelni Łazarskiego. – To będą butikowe studia.
W grupach ćwiczeniowych będzie pracować po kilkanaście osób. To duża przewaga w możliwościach kształcenia nad bardzo licznymi grupami na uniwersytetach państwowych – komentuje.
Program będzie taki sam jak na uczelniach publicznych, a uprawnienia absolwentów będą takie same. Uczelnia zapowiada, że stworzy wszystkie dostępne w Polsce specjalizacje. Więcej>>