Chodzi o tzw. doktorat przemysłowy, czyli stopień naukowy za opracowanie rozwiązania, które można wykorzystać w konkretnej firmie.
– W programie wyborczym PiS znajduje się obietnica umożliwienia zdobywania doktoratów przemysłowych. Chodzi o możliwość uzyskania stopnia naukowego w oparciu o pracę naukowo-badawczą realizowaną w konkretnym przedsiębiorstwie. To miał być element budowy innowacyjnej gospodarki polegającej na tworzeniu powiązań nauki i biznesu – wskazał w piśmie przesłanym do resortu nauki. I pyta, kiedy będzie taka możliwość.
Nad koncepcją zmian pracują obecnie trzy zespoły opracowujące nową ustawę o systemie oświaty.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 7 września 2016 r.
Dowiedz się więcej z książki | |
Prawo o szkolnictwie wyższym. Komentarz
|