Za mało nas, Polaków, w globalnej nauce i przełomowych projektach badawczych. Za mało też na polskich uczelniach zagranicznych studentów i wykładowców. Jeśli tego nie zmienimy, naukowy świat wyprzedzi nas o kilka długości. Już w pierwszym tygodniu urzędowania podpisałam dwie umowy o współpracy międzynarodowej. Jedną z rządem Włoch, drugą z państwami Grupy Wyszehradzkiej. Zależy nam nie tylko na wykorzystaniu środków unijnych, ale także właśnie współpracy z ośrodkami z innych państw. I na pewno mój resort będzie wspierał wszystkie ośrodki naukowe, które podejmują ważną międzynarodową współpracę - mówi prof. Lena Kolarska-Bobińska na łamach DGP.

źródło: http://edgp.gazetaprawna.pl/