Zdaniem biura legislacyjnego Senatu, termin możliwego wejścia w życie ustawy – środek wakacji i tuż przed zakończeniem roku akademickiego – jest niefortunny, zwłaszcza w przypadku likwidowanej uczelni. Biuro sugerowało opóźnienie wejścia w życie ustawy i rozciągnięcie procesu likwidacji instytucji w czasie.
Geneza i kontrowersje finansowe
"Przepisy powołujące do życia oba podmioty zostały uchwalone dwa lata temu – z inicjatywą utworzenia Akademii i Szkoły wystąpił prezydent. – Projekt ten stanowi domknięcie reform, w wyniku których powstały Narodowe Centrum Nauki czy Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej" – informował prezydent na Twitterze, przekazując projekt do Sejmu. Od początku pojawiały się zarzuty, że nowa instytucja to zbędna konkurencja dla PAN oraz marnowanie publicznych środków. Szacowano, że na utworzenie struktur przeznaczone zostanie 25 mln zł: 4 mln zł na honoraria członków Akademii, 720 tys zł na stypendia i 1 mln zł na granty.
Argumentacja rządu
Rząd podkreślił, że działalność Akademii i Szkoły jest nieefektywna – bilans kosztów i korzyści dla interesu publicznego jest ujemny. Resort zauważył, że zadania te w dużym stopniu dublują działalność NCN, NCBR i NAWA: Umożliwienie Akademii prowadzenia działań o charakterze stypendialnym i grantowym nie daje pożądanych efektów.
Dodatkowo ministerstwo zwróciło uwagę, że polityka grantowa Akademii nie wyróżnia się innowacyjnością, a praktyki przyznawania nagród nie odpowiadają najlepszym międzynarodowym standardom. Ekspert ds. legislacji dr hab. Robert Jastrzębski przypomniał, że Polska Akademia Umiejętności – od 1873 r. – przyznaje Nagrodę im. Mikołaja Kopernika za prace w astronomii i naukach z nią związanych. Podkreślono też, że wynagrodzenia w Akademii były bardzo wysokie: średnia kadry zarządzającej przewyższała 15 782 zł, a średnia pensja – 17 238 zł (przy 12,5 etatu).
Procedura likwidacyjna
- Z dniem wejścia ustawy w życie zostanie powołany likwidator.
- Likwidator przejmie kompetencje organów, rozliczy majątek oraz zakończy umowy o stypendia, granty i członkostwo.
- Pracownicy Akademii i Szkoły utracą zatrudnienie – nauczyciele akademiccy zakończą pracę z końcem roku akademickiego.
- Studenci i doktoranci otrzymają możliwość kontynuowania nauki – wiceminister Andrzej Szeptycki zapewnił, że likwidator znajdzie uczelnie przyjmujące, a w razie potrzeby dopuszczony będzie tryb zaoczny obrony za jego koszty.
Reakcje polityków
Krystyna Szumilas (KO) oceniła, że Akademia i Szkoła były „zbudowane […] nie po to, by tworzyć miejsce niezależnych badań naukowych, ale żeby »dobrze dać zarobić swoim«” oraz służyć „zagłodzeniu PAN”, ograniczając jej finansowanie. Poseł Witold Czarnecki (PiS) przypomniał, że Akademia miała fundować Nagrody Kopernikańskie z okazji 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, a ich likwidacja oznacza „koniec tych nagród”. Podał też przykład norweskiej Fundacji Abela, która przyznaje prestiżowe matematyczne nagrody.
Jarosław Sachajko (Republikanie) skomentował: „Czy z ruin tej decyzji zrodzi się nowa jakość? Nie, pozostanie pustka.” Wiesław Różyński (PSL‑TD) zauważył, że już w 2023 r. odbyły się dwa konkurencyjne Kongresy Kopernikańskie, co wskazuje na chaos organizacyjny i niepotrzebne koszty.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.








