Dane wskazują, że same zmiany stawek opłat oznaczają dla przeciętnej kancelarii spadek przychodów o 19 proc.
"Istotnej redukcji ulegną opłaty pobierane od wpłat gotówkowych, dla których średnia stawka spadnie z 15 proc. do około 4 proc., oraz opłaty stałe. W przypadku tych pierwszych, spadek wyniesie 72 proc., a w przypadku drugich 90 proc. To te zmiany decydują o silnym, negatywnym wpływie planowanych zmian na sumę opłat komorniczych. Wpływ ten będzie tym większy, im większy jest udział tego typu opłat w strukturze przychodów poszczególnych kancelarii" - podkreśla PWC.
Znacznie spadną też dochody komorników - autorzy raportu wyliczają, że po wprowadzeniu zmian spadną przeciętnie z 21,8 tysięcy złotych miesięcznie do minus 5,9-7,5 tysięcy złotych miesięcznie.
"Istnieje poważne zagrożenie zamknięcia znacznej liczby kancelarii komorniczych w przypadku wprowadzenia planowanych zmian w opłatach komorniczych, niezależnie od sposobu opodatkowania dochodów samych komorników. Na podstawie otrzymanych wyników można szacować, iż problemy z utrzymaniem będzie miała ponad połowa kancelarii" - podsumowuje PWC.