W budynku biblioteki uczelni będzie działała Książnica Podlaska (biblioteka wojewódzka); uczelnia planuje wybudować nową bibliotekę w swym kampusie. W budynku sąsiednim, gdzie obecnie znajduje się rektorat uczelni, w przyszłości swe miejsce ma znaleźć część urzędników samorządu województwa i instytucji, za które samorząd odpowiada, np. Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej.
Uczelnia ma czas do końca września, aby opuścić budynek biblioteki. Natomiast na przeniesienie rektoratu - trzy lata.


Umowę przedwstępną między uczelnią a samorządem podpisywał jeszcze marszałek minionej kadencji Jarosław Dworzański. Po podpisaniu aktu notarialnego jego następca Mieczysław Baszko wyraził zadowolenie, że doszło do transakcji. Decyzję o zakupie budynku nazwał "roztropnym działaniem".

Przeczytaj także: Ściąganie zamyka drogę do aplikacji


Mówił, że Książnica Podlaska, której obecny budynek w Białymstoku jest zbyt mały na rozrastający się księgozbiór i archiwa, bardzo potrzebuje nowego obiektu. A budowa nowej Książnicy Podlaskiej, to szacunkowy koszt 100-120 mln zł.


Rektor Uniwersytetu w Białymstoku prof. Leonard Etel podkreślał, że sprzedawane są budynki: budynek biblioteki i budynek rektoratu. "Natomiast nie sprzedajemy żadnych książek. Wszystkie książki zostają, wszyscy ludzie zostają, czyli biblioteka jako taka istnieje" - powiedział.


Mówił, że to, jak będzie funkcjonował nowy system biblioteczny uczelni zależy od tego, w jaki sposób zbiory będą zorganizowane.


Już wcześniej władze uczelni informowały, że po wyprowadzce z budynku biblioteki, zbiory mają zostać przeniesione do wydziałowych bibliotek i do magazynu, który w kilku najbliższych latach ma powstać na terenie kampusu.


"Na razie jest tak, że dominuje wersja papierowa, dominuje kontakt studenta z książką papierową. Sądzę, że w perspektywie bardzo krótkiej zmieni się to na tyle, że głównym nośnikiem wiedzy będzie laptop i dostęp on-line do zbiorów zdigitalizowanych" - powiedział prof. Etel.

Przeczytaj także: Indywidualny tok studiów tylko za zgodą studenta


Dlatego ostatecznie jeszcze nie jest przesądzone, czy w zbudowanym przez uczelnię kampusie będzie tylko magazyn, czy może budynek większy, czyli także wypożyczalnia i czytelnia książek. (PAP)