Stypendia - wręczone już po raz 21. - mają wesprzeć finansowo młodych badaczy w trudnych początkach kariery naukowej i umożliwić im pełne poświęcenie się nauce. Laureaci mogą je wydać na dowolny cel. W tym roku FNP przeznaczyła na stypendia ponad 3,5 mln zł.

"To stypendium to buława w plecaku - komentował w rozmowie z PAP prezes FNP, prof. Maciej Żylicz. - Jak popatrzymy, jakie są losy naukowe osób, które dostały stypendia kilkanaście lat temu, to okazuje się, że osoby te 10 lat wcześniej niż średnia krajowa robią habilitację. To świadczy, że osoby te należą do elity. Muszą o tym pamiętać" - mówił.
 
W przemówieniu podczas sobotniej uroczystości Żylicz przekonywał stypendystów, że naukowiec powinien ciągle wątpić. Jak mówił, trzeba szukać nie elementów, które potwierdzają postawioną sobie hipotezę badawczą, ale też tych, które mogą tę hipotezę obalić. Podkreślał, że punkty, które do hipotezy nie pasują, mogą okazać się najciekawsze.
 
Prezes FNP zaznaczył, że naukowcy są często pod presją produkcji wyników naukowych. Zdaniem Żylicza nie chodzi jednak o to, by produkować wiele byle jakich prac badawczych i publikować je w niewiele znaczących czasopismach naukowych. Jak uważa, o wiele ważniejsze jest tworzenie prac znaczących, może nawet takich, które przejdą do historii.
 
"W nauce walczymy w konkurencji. To nie jest walka przeciw ludziom, ale o osiągnięcie naukowych celów" - powiedziała obecna na uroczystości podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego dr hab. Daria Lipińska-Nałęcz.
W tej edycji szczególnie wyróżnieni zostali dwaj laureaci - dr n. med. Wojciech Fendler z Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz inż. Grzegorz Soboń z Wydziału Elektroniki Politechniki Wrocławskiej. Stypendia obu naukowców podwyższono do kwoty 36 tys. zł ze środków uzyskanych przez FNP z wpłat 1 proc. podatku dochodowego od osób fizycznych.
 
Dr Fendler w rozmowie z PAP wyjaśnił, że jego prace dotyczą zwłaszcza cukrzycy monogenowej, która zapisana jest w genach. Wyjaśnił, że taką cukrzycę można leczyć w inny sposób niż inne rodzaje cukrzycy - np. tabletkami, a nie insuliną. W ramach badań jego zespołu prowadzono badania wśród dzieci z cukrzycą, które miały pomóc zidentyfikować osoby z cukrzycą monogenową. W ten sposób powstała bardzo duża grupa pacjentów ze stwierdzoną cukrzycą monogenową. Teraz dla osób tych ustalane jest optymalne leczenie.
 
Z kolei Grzegorz Soboń prowadzi badania nad wykorzystaniu grafenu w laserach światłowodowych, które emitują bardzo krótkie impulsy światła. Jak naukowiec powiedział w rozmowie z PAP, lasery takie mogą służyć w chirurgii czy kosmetologii jako bardzo precyzyjny skalpel optyczny. Laser zastosowanie znaleźć może też w metrologii przy precyzyjnych pomiarach odległości. Grzegorz Soboń uczestniczył też w tworzeniu wykorzystującego grafen lasera, który miał parametry, jakich wcześniej nie udało się jeszcze osiągnąć nikomu innemu na świecie.
 
W konkursie o stypendium START mogą brać udział naukowcy przed trzydziestką (lub mający do 32 lat, jeśli korzystali z urlopów macierzyńskich lub wychowawczych), tuż przed lub tuż po zrobieniu doktoratu. Reprezentować mogą wszystkie dziedziny nauki i pochodzący z ośrodków badawczych w całej Polsce. O stypendia ubiegało się w tym roku ponad tysiąc kandydatów.
 
Program START działa od 1993 r. Od tego czasu FNP przyznało prawie 3 tys. stypendiów na łączną kwotę 61,6 mln zł. Od 2004 r. stypendia START są finansowane ze środków przekazanych Fundacji na podstawie ustawy prywatyzacyjnej z 2000 r.