Kamila M.-C. , obywatelka brazylijska została przyjęta na studia doktoranckie na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej w wyniku decyzji prorektora.

Cofnięcie decyzji o przyjęciu

Jednak po kilku tygodniach Komisja Rekrutacyjna cofnęła to pozwolenie. Uczelnia zwróciła się do ministra nauki i szkolnictwa wyższego o wydanie opinii, czy obywatelka Brazylii, która skończyła tam 5-letnie studia architektoniczne może podjąć studia doktoranckie w Polsce?

Odpowiedź była odmowna. Ministerstwo uznało, że dyplom Kamili M.-C. dowodzi ukończenia studiów pierwszego stopnia (odpowiednik naszego licencjatu). Wobec tego nie może rozpocząć studiów doktoranckich (trzeciego stopnia) bez ukończenia studiów magisterskich.

Czytaj: Studia doktoranckie bardziej przyjazne dla rodziców

Prorektor Politechniki w decyzji z 6 marca 2018 r. podzielił stanowisko ministerstwa nauki i na podstawie art. 43 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym nie wyraził zgody na przyjęcie skarżącej na stacjonarne studia doktoranckie.

Według tego nie obowiązującego już przepisu, ale stosowanego w dniu wydania decyzji osoby niebędące obywatelami polskimi, zwane dalej "cudzoziemcami", mogą podejmować i odbywać studia, studia doktoranckie oraz inne formy kształcenia, a także uczestniczyć w badaniach naukowych i pracach rozwojowych na zasadach określonych w ustawie.

Jednak dyplom przedstawiony przez Kamilę M.-C. nie odpowiada warunkom, które uprawniają przyjęcie na studia podyplomowe.

Ambasada Brazylii w Polsce wydała zaświadczenie, że przedstawiony dyplom uczelni uprawnia do podjęcia studiów doktoranckich w Polsce.

Skarga do WSA

Brazylijka zaskarżyła decyzja prorektora do sadu administracyjnego. Pełnomocnik skarżącej przekonywał, że podstawą przyjęcia na studia podyplomowe jest art. 191 a) ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.

Według tego przepisu, jeżeli dyplom potwierdzający ukończenie studiów wyższych za granicą daje prawo do kontynuacji kształcenia lub otwarcia przewodu doktorskiego w państwie, w którego systemie szkolnictwa wyższego działa uczelnia, która ten dyplom wydała, uprawnia on również do kontynuacji kształcenia odpowiednio:

  • na studiach drugiego stopnia w polskiej uczelni lub studiach podyplomowych w polskiej uczelni, instytucie naukowym Polskiej Akademii Nauk lub instytucie badawczym albo
  • na studiach trzeciego stopnia w polskiej uczelni, studiach doktoranckich w jednostce naukowej lub do otwarcia przewodu doktorskiego w polskiej uczelni lub jednostce naukowej.

 

- Po 5 latach studiów i skończeniu wydziału architektury, w Brazylii mam pełne prawo do wykonywania zawodu -mówiła skarżąca. - Chcę w Polsce prowadzić pracę naukową - dodała.

Oddalenie skargi

Wojewódzki Sąd Dyscyplinarny w Warszawie 18 lutego br. oddalił skargę skarżącej, bo uznał, że nie ma usprawiedliwionych podstaw.

Jak powiedziała sędzia Izabela Głowacka- Klimas dyplom Kamili M.-C. upoważnia ją tylko do podjęcia studiów drugiego stopnia, a nie studiów doktoranckich. Fakt, że w Brazylii można podjąć takie studia, nie świadczy, że takie samo prawo obowiązuje w Polsce.

Zakres przedmiotów do zaleczenia na Politechnice Warszawskiej jest inny niż w Brazylii, i np. więcej jest u nas przedmiotów związanych z budownictwem.

O różnicy w programach studiów świadczy 6 -letni okres nauki, gdy w innych krajach jest to 5 lub 4 lata. Zdaniem WSA skarżąca powinna uzupełnić studia drugiego stopnia, część przedmiotów dziekan powinien jej zaliczyć i uzyskać dyplom magistra.

Sygnatura akt II SA/Wa 805/18, wyrok z 18 lutego 2019 r.