Jak przypomina resort, celem programu jest  tworzenie warunków do rozwoju współpracy pomiędzy środowiskiem naukowym a środowiskiem społeczno-gospodarczym. Jego głównym założeniem jest przygotowanie rozprawy doktorskiej, która pomoże funkcjonować danemu przedsiębiorstwu.

Doktoraty wdrożeniowe to alternatywna droga uzyskania stopnia doktora przeznaczona dla osób, które – chcąc rozwijać swoją karierę naukową – nie chcą rezygnować z pracy zawodowej poza uczelnią. Doktorant, pracując pod opieką dwóch opiekunów – naukowego i przemysłowego, przygotowuje rozprawę doktorską, która ma usprawnić działanie przedsiębiorstwa. Absolwent otrzymuje podwójne wynagrodzenie. Jedno – za pracę w przedsiębiorstwie, drugie – w ramach stypendium z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Najwięcej kandydatów z Gliwic i z AGH

Największą liczbę kandydatów w tej edycji programu zgłosiła Politechnika Śląska w Gliwicach, która złożyła 2 wnioski (w obu modułach) z łączną liczbą 100 kandydatów. Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie również złożyła 2 wnioski (także w obu modułach) z łączną liczbą 90 kandydatów, Politechnika Warszawska – 2 wnioski (w obu modułach) z łączną liczbą 82 kandydatów, a Politechnika Wrocławska – 14 wniosków (10 z modułu DW I i 4  z modułu DW II) z łączną liczbą 54 kandydatów.

Czytaj także: Politechnika Śląska z rekordową liczbą doktoratów wdrożeniowych>>