– Wahania wyników to jedynie kilka punktów rocznie. Nie można pokazać żadnego trendu, ani wzrostowego, ani spadkowego – mówi prof. Roman Dolata, jeden z autorów badań.
Różnice są niewielkie mimo że od 1999 r. nie ma ani jednego rocznika uczniów, którzy przeszedłby przez 12 lat edukacji na tych samych zasadach, jak obowiązujące, gdy zaczynał. Według badaczy głównym czynnikiem są nauczyciele, którzy niezależnie od przepisów, stosują sprawdzone metody.

Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 4 listopada 2015 r.

Colin Rose: sama technologia nie zapewni szkole sukcesu>>