W Warszawie ponad siedem tysięcy uczniów znajduje się pod opieką ośrodków pomocy społecznej i może liczyć w szkole na darmowy posiłek. Ale obiad mogą finansować także sami dyrektorzy: 
 – Dyrektorzy mogą wydać decyzję o sfinansowaniu posiłku, gdy np. pedagog zaobserwuje, że dziecko przychodzi do szkoły głodne, ale jego rodzina z różnych powodów nie korzysta z pomocy społecznej – mówi "ŻW" Michał Łukasik, rzecznik Bemowa. 
Problemem okazuje się kwestia dofinansowania obiadów w przypadku, gdy stołówkę prowadzi ajent lub podmiot prywatny. W tej sprawie ma się wypowiedzieć Rada Warszawy. Jeżeli przyjmie ona projekt uchwały, to niezależnie od pomiotu prowadzącego stołówkę, dyrektorzy będą mogli dopłacać nawet 12 zł dziennie do posiłków ucznia. Więcej>>

O coraz częstszym przejmowaniu szkolnych stołówek przez podmioty prywatne oraz o skutkach takiego stanu rzeczy przeczytać można także w czerwcowym numerze miesięcznika "Dyrektor Szkoły" oraz tutaj>>