W połowie stycznia Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zleciło Ośrodkowi Przetwarzania Informacji  Państwowemu Instytutowi Badawczemu wykonanie analiz i raportów dotyczących programów cyfryzacyjnych prowadzonych w Instytucie Badań Edukacyjnych (IBE). Wyniki raportów przedstawiła podsekretarz stanu w MNiSW Maria Mrówczyńska, która wskazała iż w latach 2022-2023 w ramach pionu cyfryzacji edukacji i nauki IBE było realizowanych 11 projektów typowo informatycznych. Projekty te nie działają, a jeżeli działają, to mają ograniczoną funkcjonalność - tłumaczyła wiceminister Mrówczyńska. Są też poważne wątpliwości dotyczące praw autorskich, które są przypisane do wykonanych projektów. Jest też pytanie czy wszystkie te projekty były w ogóle potrzebne – dodała.

 

Resort nauki likwiduje GovTech i zawiadamia prokuraturę>>

 

Zorganizowano tu salę do Minecrafta, wyposażoną w drogi sprzęt. Problem w tym, że w ciągu kilku lat zajęcia odbyły się raptem kilka razy – wskazała wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer. Zwróciła też uwagę, iż do tej pory nie powstała strategia rozwoju transformacji cyfrowej. Jak zaznaczyła, wydatki poniesione na projekty to ponad 40 mln zł, a kolejne dziesiątki milionów zł były planowane do wydania. Wydatki te zostały wstrzymane przez obecne władze Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej.

 

W czasie konferencji głos zabrał także obecny dyrektor Instytutu Maciej Jakubowski. Ogromne wydatki zostały poczynione na działania i produkty, które nie zostały zrealizowane. Większość z tych produktów nadal jest w fazie wstępnej. Jak Państwo widzicie, niewiele przez ostatnie lata zostało zrobione, tutaj w Pionie Cyfryzacji w budynku przy ul. Nowogrodzkiej. IBE jest jednostką która ma prowadzić badania edukacji. Mamy rozwijać cyfryzację, ale w wątku badawczym, w wątku analitycznym i deklaruję Państwu że właśnie takie prace będziemy prowadzić. Maciej Jakubowski poinformował też o trudnej sytuacji finansowej, w której pozostawiła Instytut Badań Edukacyjnych poprzednia władza. Wydatkowanie pieniędzy w sposób niekontrolowany, bez ściśle określonych efektów i rozliczeń, wprowadziło instytut w problemy finansowe i obecnie tę trudną sytuację jako nowy zarząd IBE staramy się rozwiązać.