Nowelizację 16 października 2019 r. przyjął Sejm. Ustawa doprecyzuje kwestię wynagrodzeń pracowników naukowych zatrudnionych w jednostkach naukowych PAN. Ustawa z  dnia 20 lipca 2018 r. –  Prawo o szkolnictwie wyższymi  nauce wprowadziła w art. 137 ust. 1 gwarancję minimalnego miesięcznego wynagrodzenia  zasadniczego dla osób  zatrudnionych na stanowiskach nauczycieli akademickich w uczelniach  publicznych. Podobne rozwiązanie zostanie wprowadzone w odniesieniu do pracowników PAN.

 

NIK: Nawet 3 mln zł nienależnych wynagrodzeń w PAN>>

 

Minimalne wynagrodzenie w rozporządzeniu

Wysokość miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego w jednostce naukowej PAN dla pracownika naukowego nie będzie mogła być niższa niż 50 proc. wynagrodzenia profesora określonego na  podstawie przepisów, o których mowa w art. 137 ust. 2 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce.

Obecnie wysokość minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla profesora w uczelni publicznej wynosi 6410 zł. Tyle samo wyniesie minimalne miesięczne wynagrodzenie dla profesora w instytucie PAN i pozostałych wymienionych w projekcie instytucji. Minimalne wynagrodzenie zasadnicze w jednostce naukowej dla pracownika naukowego powinno wynosić nie mniej niż 50 proc. wynagrodzenia profesora. Profesor instytutu miałby zarabiać nie mniej niż 83 proc. wynagrodzenia profesora (5320 zł), a adiunkt nie mniej niż 73 proc. (4679 zł).

 

Jednak bez zmian dotyczących nadzoru

Początkowa wersja projektu zakładała rozszerzenie uprawnień nadzorczych prezesa PAN. Miał zyskać uprawnienia do przeprowadzenia audytów w akademii lub w jednostce naukowej w trybie zamówień publicznych lub wyznaczał krajowych i międzynarodowych ekspertów do przeprowadzania audytu działalności naukowej jednostki naukowej.

- Z nowelizacji wycofaliśmy tę część przepisów, która odnosiła się do uprawnień nadzorczych prezesa PAN - mówił Jarosław Gowin w zeszłym tygodniu. Tłumaczył, że rozwiązania zostaną przygotowane w ramach ustawy o PAN, którą rząd - o ile wybory wygra Zjednoczona Prawica - zajmie się na początku przyszłej kadencji.