Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych stanowi, iż kwota umorzonego kredytu bankowego stanowi dla podatnika przysporzenie majątkowe z tytułu przychodu z innych źródeł. W konsekwencji trzeba odprowadzić podatek od wysokości kwoty umorzenia.

Jeżeli jednak umorzony kredyt spełnia warunki kredytu studenckiego i jego umorzenie zostało dokonane zgodnie z rozporządzeniem w sprawie szczegółowych zasad, trybu i kryteriów udzielania, spłacania oraz umarzania kredytów i pożyczek studenckich wydanego przez ministra nauki, to podatku nie trzeba płacić.

Absolwent może starać się o umorzenie 20 proc. kredytu jeżeli skończył uczelnie w gronie 5 proc. najlepszych studentów. Jeżeli jego sytuacja życiowa jest trudna lub utracił trwale zdolność do pracy może starać się o umorzenie częściowe lub całkowite.

Warunki udzielania kredytu i pożyczek studenckich są takie same w różnych bankach. Jest on udzielany na czas studiów, jednak nie dłużej niż przez sześć lat. Każdego miesiąca student otrzymuje kwotę 600 złotych, a spłata kredytu może rozpocząć się dopiero po dwóch latach od zakończenia studiów. Niezwykle korzystne jest też oprocentowanie kredytu – znacznie poniżej poziomu „zwykłych” pożyczek.

Więcej na stronie Dziennika Gazety Prawnej