Monika Sewastianowicz: W tym roku przypada jubileusz Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, jak świętował będzie to wydział prawa?

Prof. Roman Budzinowski, dziekan WPiA UAM: Jubileusz naszego wydziału stanowi powód do zasłużonej dumy i radości. Jesteśmy jedynym uniwersyteckim wydziałem z taką tradycją, wydziałem, który istnieje od początku powołania uniwersytetu. Jesteśmy jednocześnie wydziałem, który na tej stuletniej drodze odnotował wiele sukcesów, a wśród swoich mistrzów i absolwentów miał i ma wiele osobistości, którymi może się pochwalić.  Ten stosunek do historii, a jednocześnie codzienną pracę organiczną najlepiej wyraża hasło od pięciu lat widoczne na banerze w Collegium Iuridicum Novum – „Myśląc o przyszłości nie zapominamy o przeszłości”. Jesteśmy otwarci na wyzwania przyszłości, a równocześnie kultywujemy dokonania poprzedników. Świętując pierwsze stulecie, kładziemy jednocześnie fundamenty z myślą o kolejnym tak okrągłym jubileuszu.

 

 

 

Już ponad rok temu przewidzieliśmy trzy „rocznicowe” wydarzenia. Punkt kulminacyjny stanowi uroczyste posiedzenie rady wydziału z udziałem byłych pracowników (seniorów) oraz zaproszonych gości, które odbędzie się dokładnie w 100 letnią rocznicę posiedzenia pierwszej rady. Będzie to doskonała okazja do wspomnień, do podsumowania dotychczasowych dokonań i snucia planów na przyszłość. Dzień wcześniej odbędzie się festiwal studencki (Cin-Art) w bardzo uroczystej oprawie. Wystąpi około 20 uczestników. Natomiast dzień później (18 maja) zorganizowaliśmy zjazd absolwentów.

 

Chciałbym także dodać, że ukaże się księga jubileuszowa Myśląc o przyszłości, nie zapominamy o przeszłości. "100 lat wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu". Jest to dzieło liczące ponad 600 stron, także z kolorowymi zdjęciami. Staraliśmy się w nim zawrzeć nie tylko elementy z naszej przeszłości, ale także przynajmniej niektóre zamierzenia na przyszłość. Otrzyma je każdy uczestnik naszych uroczystości.

 

Jak będzie wyglądał zjazd absolwentów?

Trzeba przede wszystkim powiedzieć już na wstępie, że będzie to pierwszy wielki zjazd absolwentów. Zarejestrowało się ponad 750 osób reprezentujących różne kierunki studiów, przede wszystkim absolwentów studiów prawniczych. W ciągu minionych stu lat studia na naszym Wydziale ukończyło ponad 46 tysięcy absolwentów. Jest to liczba robiąca wrażenie. W naszym spotkaniu wezmą udział absolwenci nawet z początku lat pięćdziesiątych.

 

Wypada podkreślić, że z grona absolwentów wywodzą się osoby pełniące wysokie funkcje w państwie (włącznie ze sprawowaniem urzędu premiera), pracujące w wymiarze sprawiedliwości, w korporacjach prawniczych, w administracji, a także w biznesie. Wielu znanych i uznanych uczonych wywodzi się z naszego wydziału. Jest też wielu absolwentów, którzy osiągnęli znakomite sukcesy na innych polach aktywności zawodowej, w tym w sztuce. Naprawdę mamy powody do uzasadnionej dumy.

 

Sam zjazd będzie okazją do radosnego spotkania „po latach”. Program, zamieszczony na stronie internetowej wydziału, obejmuje trzy części: oficjalną, „zjazdową” i artystyczną. Część oficjalna będzie okazją do przypomnienia przeszłości, ale zwłaszcza do pokazania dnia dzisiejszego oraz zamierzeń na przyszłość, część „zjazdowa” będzie obejmować wspomnienia przekazywane oczywiście w formie „zjazdowej”. Z kolei cześć artystyczna dostarczy innych niezapomnianych wrażeń, ale nie chciałbym w tym momencie ujawniać szczegółów.

 

Czy są jakieś zmiany programowe w 2019 r.?

W ubiegłym roku akademickim przeprowadziliśmy zmiany programów studiów dwustopniowych, mając zwłaszcza na uwadze ich racjonalizację, silniejsze uwzględnienie potrzeb rynku pracy, jak też upraktycznienie. Chodzi tu o studia na kierunkach takich jak administracja, prawo europejskie i prawno-ekonomiczny.

 

Nie zdążył się jeszcze „zestarzeć” program studiów na kierunku prawo i zarządzanie w biznesie, wprowadzonych nieco wcześniej, a cieszących się olbrzymim zainteresowaniem maturzystów. Wprowadziliśmy niewielkie zmiany w programie polsko-niemieckich studiów prawniczych prowadzonych wspólnie z uniwersytetem Europejskim Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Nie wprowadzamy specjalizacji. To nasza zróżnicowana oferta dydaktyczna uwzględnia potrzebę specjalizacji przyszłych absolwentów. Nie wszyscy wszakże będą pracować w wymiarze sprawiedliwości czy w korporacjach prawniczych. Mogą więc wybrać inne profesje, dla których wykonywania wiedza prawnicza też jest niezbędna.

 

Łazarski - wydział prawa stawia na specjalizację i staże>>

 

Przy niżu demograficznym – jaka jest recepta na przyciągnięcie kandydatów?

Prowadzone przez nas kierunki studiów cieszyły się i cieszą dużym zainteresowaniem maturzystów. W razie problemów związanych z naborem reagujemy modyfikując naszą ofertę dydaktyczną. Na przykład, w miejsce zarządzania i marketingu zostało wprowadzone prawo i zarządzanie w biznesie. Moglibyśmy natomiast przyjąć większą liczbę studentów na I rok studiów prawniczych, zarówno stacjonarnych, jak i niestacjonarnych. Tu zjawisko niżu demograficznego jest słabo widoczne. Chętnych na podjęcie tych studiów jest znacznie więcej. My ograniczyliśmy nabór na studia stacjonarne i niestacjonarne, mając na uwadze wymogi nowej ustawy.

 

Trwa wdrażanie reformy szkolnictwa wyższego, jakie zmiany dla wydziału niesie ze sobą ustawa 2.0?

Ustawa 2.0 wprowadza daleko idące zmiany w szkolnictwie wyższym i w nauce. Nie chodzi przy tym o to, że nasz wydział (jak i inne) przestanie być od 1 października tego roku podstawową jednostką organizacyjną uczelni (w świetle nowego statutu UAM będzie jednostką organizacyjną szkoły dziedzinowej). Jako jedyny w Polsce wydział prawa, mający kategorię naukową A plus, staramy się robić wszystko, by tę wysoką ocenę zachować. Olbrzymi nacisk kładziemy na intensyfikację działalności naukowej, uruchomiliśmy programy wydziałowe zachęcające do publikowania, a także do prowadzenia badań w ramach zespołów badawczych z udziałem uczonych z zagranicy. Trzy czasopisma naukowe zostały zakwalifikowane do pomocy de minimis, a zatem otrzymają one większą liczbę punktów. Nasze prace naukowe publikujemy także za granicą.

 

Nie wszystkie liczące się zagraniczne wydawnictwa czy czasopisma naukowe zostały – niestety – uwzględnione w ministerialnym wykazie. Myślę, że wydział sprosta wyzwaniom, jakie niesie nowa ustawa. Nie sądzę, by został wyhamowany proces uzyskiwania stopnia naukowego doktora habilitowanego przez młodszych pracowników, mimo że ustawa nie przewiduje takiego wymogu do uzyskania tytułu naukowego profesora. W ostatnich siedmiu latach taki tytuł uzyskało 16 osób, a prawie dziesięć postępowań jest w toku. Życzmy sobie dalej takich sukcesów.