Projekt rozporządzenia wskazuje również, że prawo na studiach uzupełniających magisterskich będzie mogło być nadal prowadzone, ale tylko w zakresie jakiejś specjalizacji. Uczelnie w tym trybie będą mogły realizować np. prawo europejskie, czy podatkowe.

– Studia prawnicze w skróconym trybie cieszyły się ogromną popularnością, te uczelnie, które zdecydowały się na ich uruchomienie, zarobiły na nich. Jeśli planowane przepisy zaczną obowiązywać szkoły wyższe, które je prowadzą, będą musiały z nich zrezygnować – mówi Jacek Pakuła, doktorant na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Źródło: http://edgp.gazetaprawna.pl