Chodzi o art. 64 ust. 1a ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, który ma wprowadzić nowelizacja. 
Stanowi on, że na stanowisko sędziego sądu apelacyjnego może być powołany również prokurator, który posiada co najmniej dziesięcioletni okres pracy na stanowisku prokuratora lub sędziego.
– Oceniając jeden konkretny przepis, nie można odrywać się od wymowy całej noweli – uważa Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. – Może dojść do tego, że to prokuratorzy będą piastować najpoważniejsze stanowiska w sądach. Otóż minister sprawiedliwości jest też prokuratorem generalnym, a powoli zawłaszcza sobie dominujący wpływ na to, kto będzie sędzią. Prokuratorom, przy pełnym szacunku dla ich wiedzy prawniczej, przy takim awansie może jej jednak zabraknąć. Do rejonu bowiem wpływają specyficzne sprawy, a apelacja mierzy się z najtrudniejszymi – twierdzi.
Ze zmiany nie są też zadowoleni sami prokuratory, uważają, że takie skrócenie drogi do stanowiska sędziego to gratka dla karierowiczów.

Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 8 maja 2017 r.

 

Więcej informacji i narzędzi znajdziesz w programie
LEX Student
Bądź na bieżąco ze zmianami prawnymi i korzystaj z aktualnych materiałów