Za dobry pomysł ZPP uważa m.in. wprowadzenie rad uczelni, dzięki którym szkoły wyższe będą lepiej dostosować swoje działania do potrzeb rynku pracy.
"Rada ma być głównie organem o charakterze nadzorczym, jednak przyznano jej kilka kompetencji jak uchwalanie strategii uczelni, za pomocą których dysponowałaby pewną sprawczością i miała realny wpływ na kierunek rozwoju placówki dydaktycznej. Przepis stanowiący, że ponad 50 proc. członków rady musi pochodzić spoza wspólnoty uczelni, gwarantuje stronie społecznej, w tym reprezentantom środowisk biznesowych, udział w niej. W ten sposób, lokalne wspólnoty mają realny wpływ na kształt rozwoju wyższych uczelni" - podkreśla ZPP w opinii.
Pozytywnie ocenia także możliwości zatrudniania doktorów z dużym doświadczeniem zawodowym na stanowisku profesora na uczelniach.
"
"Przedstawiony projekt ustawy nie powinien być ostatnim krokiem w doskonaleniu jakości polskich uczelni wyższych – ustawodawca powinien rozważyć również możliwość modyfikację ścieżek uzyskiwania licencji i uprawnień do wykonywania zawodu w taki sposób, by mogło to odbywać się w ramach kształcenia na uczelni, a nie poza nią" - pisze ZPP.
Gowin: z marszałkiem Senatu nie da się porozumieć ws. Ustawy 2.0>>