W spotkaniu uczestniczyli dziekani i prodziekani, władze samorządowe, a także przedstawiciele Zespołu Nauk Technicznych Polskiej Komisji Akredytacyjnej, Komisji ds. Grupy Nauk Ścisłych i Inżynierskich w Komitecie Ewaluacji Jednostek Naukowych, Komitetu ds. Oświaty i Szkolnictwa Zawodowego Krajowej Izby Gospodarczej, Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa oraz wielu znanych i cenionych naukowców.
Wiceminister T. Żuchowski mówił o potrzebie przeprowadzenia zmian w szkolnictwie wyższym dotyczących formy i sposobu kształcenia.- Zmiany powinny być odpowiedzią na zapotrzebowanie i oczekiwanie rynku pracy, w szczególności w budownictwie, architekturze, planistyce czy też w przemyśle. Zmiany powinny być wprowadzane szybko i we współpracy z różnymi środowiskami – zarówno naukowymi, samorządowymi danego zawodu: inżynierów budownictwa, architektów, jak i z przedsiębiorcami – podkreślił wiceminister T. Żuchowski.
Zdaniem wiceszefa MIB program kształcenia musi być na bieżąco dostosowywany do potrzeb rynkowych i z wyprzedzeniem odpowiadać na te potrzeby.
- Mam na myśli dostosowanie programu kształcenia do rozwoju technik i technologii, wdrażania systemów cyfrowych i informatycznych, a także właściwej korelacji z przepisami prawa, które regulują tę problematykę w przestrzeni publicznej. Widzę potrzebę jeszcze większej współpracy naukowców z praktykami i przedsiębiorcami, aby programy studiów, jak i tryb nauczania, były dla młodych ludzi czasem do rozwijania swoich zainteresowań w optymalny sposób. Nie można zapomnieć o tak ważnym elemencie, jakim jest odpowiednie skorelowanie praktyki z teorią i przepisami prawa – podkreślił T. Żuchowski.
Wiceminister akcentował praktyczne aspekty nabywanej w trakcie kształcenia wiedzy.
- Dobrze by było, aby prace dyplomowe inżynierskie i magisterskie były wykonywane na istniejących uwarunkowaniach prawnych, rozwiązując konkretne problemy inżynierskie, których rezultaty będą mogły być z powodzeniem wdrażane w życie. Dziś i jutro każdy inżynier, bez względu na wiek, musi umieć dobrze liczyć na papierze, aby z łatwością korzystać z narzędzi informatycznych. Potrzeba w tym wymiarze właściwej kolejność działań i dobrze przygotowanego systemu edukacji. Rząd dostrzega potrzebę wzmocnienia działań we współpracy z przedsiębiorcami, takich jak większa dostępność praktyki i określenie popytu na poszczególne zawody, aby odbudować role i znaczenie oraz popularność danych zawodów - przede wszystkich tych związanych z budownictwem, architekturą czy przemysłem – mówił wiceminister T. Żuchowski.
Wiceminister podkreślił, że MIB na bieżąco dostosowuje formy kształcenia w szkolnictwie zawodowym do wymogów współczesnego rynku pracy. Efektem tych prac jest m.in. wystosowanie wniosku do Ministra Edukacji Narodowej o wprowadzenie do klasyfikacji nowych zawodów technika robót wykończeniowych w budownictwie oraz montera stolarki budowlanej – co z pewnością umożliwi młodym ludziom zdobycie poszukiwanych na rynku pracy kwalifikacji.
W sektorze budowlanym widać duże zainteresowanie metodyką BIM. Wiele firm budowlanych i pracowni projektowych podejmuje działania w celu przygotowania swoich przedsiębiorstw do ewentualnego wdrożenia BIM w Polsce.
- Mam nadzieję, że seria paneli dyskusyjnych organizowanych przez MIB, która jest już za nami, pozwoliła zaprezentować zalety i wątpliwości związane z wprowadzeniem BIM w Polsce - zarówno zwolennikom tej metody, jak i sceptykom wdrożenia tej metodyki w Polsce. Uważam, że BIM stanowi wyzwanie cywilizacyjne, a te spotkania zbliżają nas do ujęcia systemowego i do odpowiedzi na pytania: kiedy, w jakim zakresie, w jaki sposób i czy warto wdrożyć BIM, aby osiągnąć korzyści i ustrzec się ewentualnego ryzyka. Wyzwaniem będzie strategia wdrożenia i przygotowanie sektora publicznego i prywatnego. Jedną z kwestii jest potrzeba świadomości współpracy, standaryzacja i wzory umów. Kolejną istotną kwestią jest niewątpliwie edukacja. Większość z publicznych uczelni technicznych prowadzi już zajęcia w zakresie BIM. Jednak brak jest jednolitej podstawy programowej w tym zakresie. Trzeba to odpowiednio przygotować przed wdrożeniem. Bez odpowiedniego przygotowania młodych inżynierów i projektantów wdrożenie BIM w Polsce będzie skazane na niepowodzenie - zaznaczył Tomasz Żuchowski.
W ślad za innymi krajami europejskimi MIB chce przeprowadzić projekty pilotażowe, w których krok po kroku będzie można analizować wykorzystanie metodyki BIM w praktyce. MIB już wystąpiło z inicjatywą, żeby wraz z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz PKP PLK wytypować obiekty liniowe w ramach pilotażu. Ponadto MIB wystąpiło z zapytaniem do Polskich Sieci Elektroenergetycznych o możliwość włączenia się spółki w projekty.
- Chcielibyśmy na żywym organizmie zobaczyć, jak to się sprawdzi. Wyniki dadzą nam impuls do dalszego działania – mówił wiceminister Tomasz Żuchowski.(PAP)