Parlamentarzyści zwrócili uwagę na problem studentów czwartego i piątego roku studiów, którzy część egzaminów zaliczą dopiero we wrześniu i już osiągnęli 25. rok życia. Formalnie ciągle są oni studentami, ale zostali już pozbawieni renty rodzinnej.

Wiceminister pracy Marek Bucior uważa, że takie przedłużenie nie jest możliwe. Renta rodzinna przysługuje na okres nauki – nie dłużej jednak niż do 25 roku życia. Może być ona przedłużona do końca roku akademickiego, w którym student osiągnął ten wiek. 
 
Zdaniem Buciora, przepisy nie mogą zachęcać do znacznego przedłużania czasu nauki. Jeżeli ktoś znajduje się w trudnej sytuacji – jest uprawniony do świadczeń socjalnych takich jak stypendium socjalne lub zapomoga.