Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce, by powstał jeden system antyplagiatowy, który zapewni porównywanie prac z tymi zgromadzonymi w repozytorium - donosi Rzeczpospolita.
– Teraz uczelnie budują swoje programy, wydając na nie ogromne sumy. To nieracjonalne – powiedział minister Jarosław Gowin na czwartkowym śniadaniu prasowym.
Jak możemy przeczytać w Rzeczpospolitej, zgodnie z prawem o szkolnictwie wyższym uczelnie mają obowiązek sprawdzania prac dyplomowych – przed ich obroną – z wykorzystaniem programu antyplagiatowego i umieszczania ich w ogólnopolskim repozytorium prac. Umożliwi ono porównywanie prac dyplomowych i wykrywanie plagiatów nawet po wielu latach.
Więcej >>>
Źródło: Rzeczpospolita