Dziennik przeprowadził ankiety wśród 435 top menedżerów i wyniki są zaskakujące. Wśród nich najwięcej jest inżynierów (25 proc.) i ekonomistów (20 proc.). Przewaga absolwentów uczelni technicznych dodatkowo wzmocniła się w trakcie kryzysu ekonomicznego. Eksperci podkreślają, że kierunek studiów ma mniejsze znaczenie niż renoma uczelni. 
 
„Statystycznie najlepiej radzą sobie ci, którzy skończyli najlepsze szkoły, niezależnie od ich profilu. Warto więc wybrać uczelnie z samej czołówki rankingów”, uważa cytowany przez RP Dariusz Użycki, szef Deininger Consulting. 
 
To stanowisko potwierdzają dane opublikowane przez dziennik. Najwięcej prezesów-inżynierów jest po Politechnice Warszawskiej, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Grupa absolwentów ekonomii jest zdominowana przez osoby posidające dyplom Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. 
 
Źródło: portal internetowy Rzeczpospolitej