Trwało to długo - przyznał rektor UO prof. Marek Masnyk, żartobliwie dodając: ­To trochę jak z próbą zawarcia małżeństwa: jeśli okres narzeczeństwa się przedłuża, kochankowie stwierdzają, że widzą u siebie więcej wad niż zalet, po czym związek się rozpada. Jeśli narzeczeństwo trwa krótko – szybko następuje rozwód. My dochodziliśmy do porozumienia przez pięć lat, to jest dobry czas, żeby wypracować kompromis satysfakcjonujący obie strony, osiągnąć porozumienie, które wczoraj formalnie podpisaliśmy: łączymy nasze potencjały.

Uczelnie artystyczne wkrótce częściowo otwarte>>

 

Porozumienie podpisane

Podstawą koncepcji było przeświadczenie, że jedynie stworzenie silnego i prężnego ośrodka akademickiego, kształcącego także w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu, stwarza nowe możliwości rozwoju opolskiego środowiska akademickiego. Nie bez znaczenia był również argument, że włączenie PMWSZ do Uniwersytetu Opolskiego pozwoli na bardziej efektywną gospodarkę finansową, a także w istotny sposób przełoży się na lepsze wykorzystanie zasobów kadrowych i finansowych obu uczelni.

 

 

Podczas narady w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego osiągnięto wreszcie satysfakcjonujący obie strony konsensus: rektorzy obu opolskich uczelni, w obecności wiceminister Anny Budzanowskiej, podpisali porozumienie o połączeniu uczelni, otwierające drogę do wprowadzenia w życie ministerialnego rozporządzenia.
 

Rektor UO prof. Marek Masnyk podkreślił, że bardzo ceni 15-letni dorobek Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej, wyraził też podziw dla determinacji jej rektora, z jaką walczył podczas wielu wcześniejszych rozmów o zapewnienie jak najkorzystniejszych warunków pracownikom i studentom swojej uczelni: ­
- Te nasze wczorajsze rozmowy w ministerstwie były bardzo dobre i pouczające, ­ najpierw u wiceminister Anny Budzanowskiej, później u ministra Wojciecha Murdzka i wiceministra Sebastiana Skuzy, odpowiedzialnego za finanse… Padły tam ważne słowa: „Czas na Opole+”, którym towarzyszyła zapowiedź wielu form wsparcia finansowego dla tego nowego podmiotu akademickiego, który właśnie powstaje na bazie naszych uczelni. Myślę, że wygramy na tym wszyscy, bo umowa o połączeniu jest dobra i dla uniwersytetu, i dla szkoły medycznej – powiedział rektor Marek Masnyk.

 

Jak wynika z informacji rektorów, na bazie Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej powstanie wydział nauk o zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego, który wraz z istniejącym Wydziałem Lekarskim UO będzie funkcjonować jako Collegium Medicum.

 

Bez większych zmian dla studentów

Jakie zmiany czekają dotychczasowych studentów i pracowników PMWSZ? Rektor PMWSZ prof. Tomasz Halski zauważył, że dla studentów nie zmieni się właściwie nic. Zyskiem może być łatwiejszy dostęp do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i pozostałej infrastruktury uniwersyteckiej. Połączenie może też zaowocować wspólnymi projektami chemików, lekarzy, farmaceutów. Rektor Halski zwrócił również uwagę na fakt, że zwykle na polskich uczelniach najpierw powstaje wydział lekarski, a dopiero później pielęgniarstwo, położnictwo: ­- W Opolu będzie inaczej, bo my już te wszystkie kierunki mamy, a równolegle mamy młody, ambitny Wydział Lekarski Uniwersytetu Opolskiego. To musi przynieść korzyści, także w wymiarze naukowym.

 

Pracownicy Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej, jak wynika z treści porozumienia, w momencie włączenia szkoły w strukturę Uniwersytetu Opolskiego otrzymują gwarancję zatrudnienia na cztery lata i zachowanie dotychczasowych warunków płacowych, w tym wysokości premii i dodatków. Nowo wybrany rektor PMWSZ (na tej uczelni wybory rektora jeszcze się nie odbyły) obejmie funkcję prorektora Uniwersytetu Opolskiego koordynującego działalność przyszłego wydziału nauk o zdrowiu, kwestor PMWSZ – funkcję zastępcy kwestora Uniwersytetu Opolskiego… Skład Senatu UO będzie uzupełniony o przedstawicieli wydziału nauk o zdrowiu.

 

Zmienią się także, na korzyść, zasady finansowania Uniwersytetu Opolskiego, wzmocnionego o potencjał Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej. Rektor prof. Marek Masnyk: - W projekcie rozporządzenia jest twardy zapis: po połączeniu uczelni otrzymujemy rocznie ok. 4 mln złotych, będziemy też mogli m.in. korzystać ze środków tzw. funduszy konsolidacyjnych, pozyskać aparaturę naukowo-badawczą dla eksperymentalnych kierunków studiów.

 

Przygotowanie obu uczelni do konsolidacji będzie wymagało jeszcze wielu ustaleń i pracy, także organizacyjnej. Po czym nowy rok akademicki 2020/2021, którego inaugurację zaplanowano na 6 października br., rozpoczniemy już w nowej strukturze.