- Nie wiem, skąd wynika brak takiego rozwiązania. Przestępstwa popełniane są tam, gdzie są ludzie, a skoro przenoszą oni swoją aktywność do sieci, to część przestępstw popełnianych jest właśnie tam, choćby na portalach społecznościowych - podkreśla w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej". Uważa natomiast, że więźniowie powinni mieć prawo do korzystania z internetu, ponieważ umożliwiłoby im to resocjalizację.
- Kara 10 lat więzienia orzekana dziś jest o wiele bardziej dotkliwa niż 50 lat temu. Jeśli ktoś siedział w latach 60., po wyjściu na wolność wracał do świata, który niewiele się zmienił. - tłumaczy - A jeśli ktoś trafił do więzienia w 2000 r. i wyszedł po dekadzie, trafił do zupełnie innej rzeczywistości, w której pojawiły się Facebook, smartfony i bankowość elektroniczna. - dodaje.
Zauważa także, że takie technologię jak Google Glass, które pozwalają na kontrolowanie wszystkiego, co skazany robi w danej chwili, mogą w przyszłości być alternatywą dla kary więzienia. Więcej>>