N.K.: W świadomości Polaków Szwajcaria to kraj, gdzie koszty życia są naprawdę bardzo wysokie. Spędziłyście w Szwajcarii już ponad pół roku. Ile kosztuje opłacenie mieszkania w Szwajcarii? Czy to są bajońskie sumy?

K.J.: To prawda, w Szwajcarii życie jest droższe, około cztery razy porównując do życia w Polsce. Akademik kosztuje od ChF 550/miesiąc, więc najwyższe stypendium Erasmusa wystarcza tu na mieszkanie.
A.M.: Rzeczywiście jeśli chodzi o koszty utrzymania są około czterokrotnie wyższe niż w Polsce. Zarobki w porównaniu do naszych są również wyższe, ale znacznie więcej wydaje się tutaj na życie. Pokój do wynajęcia w Luzern możemy znaleźć od ok. 600/800 CHF jest to suma, którą udaję mi się pokryć ze stypendium ERASMUSA.
N.K.: Jak wyglądają zajęcia ? Czy różnią się od tych w Polsce? Jeśli tak to jak bardzo? Jacy są prowadzący?

K.J.: Zajęcia różnią się totalnie. W Szwajcarii nacisk kładziony jest na pracę w grupie, na współpracę z menagerami firm – potencjalnymi przyszłymi pracodawcami. Dobra prezentacja projektu bardzo punktuje na każdym przedmiocie. Surfowanie w Internecie  w celu znalezienia gotowego tekstu tutaj się nie sprawdza. Cenią tu kreatywność studentów. Jak wiadomo, w Szwajcarii punktualność jest istotna i na studiach deadline to słowo święte, nie warto liczyć na dobry dzień wykładowcy. Każdy przedmiot trwa 3,5h. Nie ma tutaj drugich terminów egzaminów, popraw. Zajęcia są na pewno bardziej wymagające, ale też dużo bardziej interesujące, często praktyczne. Prowadzący to osoby przeważnie biznesowe, które wykładają przedmioty, wartości, z którymi obcują na co dzień w swoich firmach. Nie istnieje tutaj profesor, który pon-pt pracuje tylko na uczelni. Wykładanie to dodatkowe zadanie dla wysoko wykształconych osób z doświadczeniem, co się bardzo ceni.
A.M.: Zajęcia tutaj i w Polsce różnią się moim zdaniem znacznie, ponieważ w Polsce jesteśmy nauczeni, że podczas wykładu prowadzącemu zajęcia się nie przerywa, a pytania można zadawać pod koniec zajęć. Tutaj w każdej chwili podczas prowadzonego wykładu można bez wahania przerwać wykładowcy i poprosić o ponowne wytłumaczenie. Wykładowcy są dla studenta otwarci i zawsze chętni do pomocy.
N.K.: Czy i co sprawia największą trudność w zaadaptowaniu się na miejscu?

K.J.: Teraz nie istnieje już taki problem. Na początku największym problemem było nauczenie się punktualności (nad czym jeszcze pracuje) i przestawienie się na inny tryb studiów.
A.M.: Dla mnie osobiście największym problemem była bariera językowa i do tego Szwajcarzy, którzy są bardzo zamknięci na obcokrajowców i wymaga to bardzo dużo czasu, aby przekonać ich do siebie.
 
N.K.: Erasmus to nie tylko nauka na zagranicznej Uczelni. Jak spędzacie czas poza Uczelnią? 

K.J.: Jak wiadomo, Szwajcaria to mały kraj, gdzie wszystko jest blisko, zatem poza uczelnią zwiedzamy, jeździmy na rowerach, chodzimy w góry. 
A.M.: Organizujemy sobie wycieczki do pobliskich miasteczek i spotykamy się ze znajomymi, poznajemy ich kulturę i zwyczaje, organizujemy wspólne posiłki, aby się lepiej poznać.
 
Jakie korzyści przyniósł Wam wyjazd? I czy to, czego się nauczyłyście, okaże się to pomocne w Polsce?

K.J.: Nauczył radzenia sobie w każdej sytuacji, przekraczania czasem granic, które wcześniej wydawałyby się nie do przekroczenia. Pokazał, że studia w Polsce nie są zbytnio wymagające w porównaniu do studiów w Szwajcarii.
A.M.: Z pewnością taki wyjazd uczy zaradności co przyda nam się w przyszłości. Nauczyłam się, że tak naprawdę stereotypy nie istnieją, trzeba każdego człowieka traktować indywidualnie i nie szufladkować ze względu na pochodzenie.

N.K.: Czy to prawda, ze od nowego roku akademickiego Erasmus w Szwajcarii nie będzie możliwy ?

K.J.: Tak. Jest jednak możliwość wyjechania tutaj na studia full-time, z tym że wymagany jest angielski/niemiecki na poziomie C1.
A.M.: Jest to spowodowane referendum, które miało zablokować wydawanie zezwoleń na pobyt obcokrajowców w Szwajcarii, natomiast 9 lutego miało miejsce kolejne, w którym przyjęto poprawkę do szwajcarskiej konstytucji przywracającą limity wydawanych zezwoleń na pobyt. Wydaje mi się, że również zostanie przywrócony program Erasmus w najbliższym czasie.
Dziękuję za rozmowę.