Takie wnioski płyną z pierwszego kompleksowego badania wyjaśniającego, co tak naprawdę uszczęśliwia przedstawicieli zawodów prawniczych. Jego autorzy profesor prawa Lawrence S. Krieger ze stanowego uniwersytetu na Florydzie i psycholog Kennon M. Sheldon z Uniwersytetu Missouri przeanalizowali oczekiwania, motywacje, zdrowie i przyzwyczajenia (w tym np. częstotliwość spożywania alkoholu) ponad 6,2 tys. praktykujących prawników z kilku amerykańskich stanów, a następnie skonfrontowali je z informacjami na temat ich miejsca i rodzaju pracy, wynagrodzenia, statusu społecznego i rodzinnego, a nawet osiągnięciami ze studiów.

Zobacz: Prawnik - perfekcjonista w zarządzaniu czasem 

Zdaniem badaczy główny problem z dobrze płatnymi posadami w renomowanych firmach prawniczych polega na tym, że nie zapewniają one poczucia autonomii, przekonania o własnej kompetentności ani wartościowych relacji z innymi ludźmi, a to właśnie te czynniki w najwyższym stopniu decydują o zadowoleniu z życia. Praca w dużej kancelarii wiążę się za to z rywalizacją i stresem, które potrafią skutecznie obniżyć przyjemność płynącą z wykonywanych zadań.

Zobacz: Tyle może zarobić prawnik 

 

Więcej przeczytasz w serwisie prawnik.pl>>>>