„Wyniki egzaminu na aplikację radcowską, adwokacką i komorniczą są zbliżone do ubiegłorocznych”, powiedziała dziennikowi Iwona Kujawa, które jest dyrektorem departamentu zawodów prawniczych w ministerstwie sprawiedliwości. 

 
Wyniki z 24 na 29 komisji adwokackich wskazują, że na aplikację dostało się 53 proc. kandydatów. W trochę cięższej sytuacji były osoby, które wybrały aplikację radcowską – zaledwie 48 proc. z nich osiągnęło wymagany limit punktów. Zdecydowanie najgorszy wynik przedstawiły komisje notarialne, bo zaledwie 27 proc. Najłatwiejsza okazała się jednak droga do zawodu komornika – pozytywny wynik uzyskało aż 77 proc. osób. 
 
Jak zwraca uwagę Rzeczpospolita, wyniki były bardzo zróżnicowane w różnych miastach. Najlepsi są kandydaci na radców, którzy podchodzili do testów w Łodzi (61 proc.) a najgorsi z Wałbrzycha (33 proc.). Kandydaci na przyszłych adwokatów najlepiej wypadli znowu w Łodzi (70 proc.) – najgorzej w Opolu (28 proc.). 
 
Więcej w Rzeczpospolitej, 1 października 2012 r.