"Wolontariat dla kultury, kultura dla wolontariatu" skierowany jest do studentów i absolwentów szkół wyższych, którzy chcą zrealizować praktykę wolontariacką, a także zobaczyć, na czym polega praca w instytucji kultury. Program potrwa pół roku, w tym czasie wolontariusze będą pomagać w organizować różnych wydarzeń instytucji oraz realizować wyznaczone im zadania. Najlepsi będą mieli szansę zrealizować swój własny projekt.

We wtorek umowę o współpracy podpisały: Muzeum Wojska, Biblioteka Uniwersytecka im. Jerzego Giedroycia, Galeria im. Sleńdzińskich, Centrum im. Ludwika Zamenhofa oraz Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki.

Jak powiedziała kierowniczka programu Anna Danilewicz z Muzeum Wojska w Białymstoku, to pierwsza tego typu oferta, w której bierze udział kilka różnych programowo placówek w Podlaskiem. Jej zdaniem, to także unikatowy projekt w skali kraju.

Do projektu zgłosiło się blisko 40 osób, z czego wybrano 15 młodych ludzi, studentów i absolwentów przede wszystkim kierunków humanistycznych. Danilewicz powiedziała, że to "najlepsi z najlepszych".

Teraz wolontariusze, w wybranej przez siebie instytucji odbędą półroczną praktykę wolontariacką.

W Muzeum Wojska w Białymstoku wolontariusze będą pomagać w nagrywaniu relacji i zbieraniu pamiątek osób zesłanych na Sybir w okresie 1940-1941, katalogowaniu i porządkowaniu zebranego materiału, ale też w pomocy przy realizacji warsztatów oraz zajęć edukacyjnych.

W Bibliotece Uniwersyteckiej im. Jerzego Giedroycia wolontariusze będą pomagać w tworzeniu wirtualnej kolekcji książek z dawnego księgozbioru Białegostoku i Podlasia. Natomiast w Galerii im. Sleńdzińskich młodzi ludzie z pomocą pracowników instytucji stworzą projekt dla mieszkańców bloku, w którym mieści się galeria.

Joanna Dudek, studentka polityki społecznej na Uniwersytecie w Białymstoku, została wolontariuszką Centrum im. Ludwika Zamenhofa. W placówce będzie współpracowała przede wszystkim w przedsięwzięciach związanych z prowadzonym przez Centrum archiwum historii mówionej. Powiedziała PAP, że projekt, który zbiera wywiady z najstarszymi mieszkańcami Białegostoku bardzo jej się podoba. Dodała, że od dawna interesuje się historią tego miasta. Ma nadzieję, że w ramach wolontariatu uda jej się nagrać taki wywiad z jej 93-letnią babcią, która pamięta czasy II wojny światowej.

Oprócz pracy w poszczególnych instytucjach, wolontariusze wezmą udział w warsztatach i szkoleniach, a podczas wizyt studyjnych, będą mogli zobaczyć jak działa każda z instytucji biorących udział w programie.

swi/ ls/