Resort edukacji udostępnił roboczy projekt ustawy, która - jak twierdzą związkowcy, dyrektorzy i samorządowcy - zamieni szkoły publiczne w szkoły państwowe. Jednym z zamierzeń resortu jest ograniczenie możliwości prowadzenia zajęć dodatkowych przez zewnętrzne podmioty. Taką zmianę władze próbują przeforsować już od dawna - obiecywał to m.in. Andrzej Duda w kampanii prezydenckiej. Wszystko po to, by - posługując się słowami szefa resortu edukacji - ograniczyć sytuację, gdy zwłaszcza w dużych miastach, „wchodzą jakieś stowarzyszenia, które wprowadzają jakieś treści, które są kompletnie niezgodne z podstawą programową i indoktrynują dzieci”.

Koniec autonomii szkół - kurator zdecyduje, dyrektor odpowie>>

 

Pomysł neutralny, praktyka raczej niekoniecznie

Choć oczywiście nigdzie nie sprecyzowano, o jakie konkretnie organizacje i treści chodzi, to trzeba przypomnieć, że władze oświatowe interweniowały np. w sprawach dotyczących tęczowych piątków, warsztatów antydyskryminacyjnych lub sprawę łódzkiego dyrektora, którego zawieszono za zakazywanie posługiwania się symbolem "Strajku Kobiet".

 

To, w jakim kierunku pójdzie praktyka organów nadzoru pedagogicznego, sugerować mogą też publiczne wypowiedzi małopolskiej kurator Barbary Nowak, która często zabiera głos w sprawach dotyczących praw osób LGBT - ostatnio choćby ankiety przeprowadzonej przez Uniwersytet Jagielloński.

Czytaj w LEX: Nadzór pedagogiczny w czasie pandemii >

Konieczna opinia kuratorium i zgoda rodziców ucznia

Obecnie art.  86 ust. 2 wymaga, by organizacja społeczna, która chce poprowadzić zajęcia, uzyskała zgodę dyrektora szkoły lub placówki, wyrażonej po uprzednim uzgodnieniu warunków tej działalności oraz po uzyskaniu pozytywnej opinii rady szkoły lub placówki i rady rodziców.

Zobacz w LEX: Edukacja w czasie pandemii - tworzenie środowiska sprzyjającego uczeniu się i wychowaniu  >

Według "roboczego projektu" zmian w prawie oświatowym, po wejściu w życie nowych przepisów, ma być tak, że jeżeli organizacja będzie chciała poprowadzić zajęcia z uczniami – dyrektor najpóźniej na dwa miesiące przed przeprowadzeniem lekcji, prześle konspekt zajęć organowi nadzoru pedagogicznego. Kurator wyda opinię - jeżeli będzie pozytywna, zajęcia będzie można zorganizować. Udział wymaga pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia (lub samego ucznia, jeżeli jest pełnoletni).

Sprawdź w LEX: Jakie dokumenty powinna przedstawić dyrektorowi szkoły fundacja, która na zajęciach lekcyjnych przeprowadza równego rodzaju badania ankietowe uczniów? >

 

Opinia kuratora powinna być uzasadniona

Można przypuszczać, że część organizacji, którym ideologicznie z obecną władzą nie po drodze, straci możliwość prowadzenia lekcji. Pojawia się zatem pytanie o istnienie jakiejkolwiek procedury odwoławczej.

- Projekt nie przewiduje ani formy prawnej takiej opinii, nie przesądzając tego czy ma to być decyzja czy postanowienie, czy też inna forma działania - mówi prof. Robert Suwaj z Politechniki Warszawskiej, adwokat w kancelarii Suwaj, Zachariasz Legal. - W mojej ocenie taką opinię należy zakwalifikować jako uzgodnienie w ramach współdziałania, dla którego w Kodeksie postępowania administracyjnego przewidziano formę procesową postanowienia - mówi.

Sprawdź w LEX: Czy zorganizowanie przez lokalne stowarzyszenie zbiórki charytatywnej na terenie szkoły jest podjęciem działalności przez to stowarzyszenie, na które powinno ono uzyskać zgodę dyrektora? >

Tłumaczy, że takie postanowienie zgodnie z treścią art. 124 § 1 Kpa, powinno zawierać:

  • oznaczenie organu administracji publicznej,
  • datę jego wydania,
  • oznaczenie strony lub stron albo innych osób biorących udział w postępowaniu,
  • powołanie podstawy prawnej,
  • rozstrzygnięcie,
  • pouczenie, czy i w jakim trybie służy na nie zażalenie lub skarga do sądu administracyjnego,
  • oraz podpis z podaniem imienia i nazwiska oraz stanowiska służbowego osoby upoważnionej do jego wydania.

 

Na postanowienie przysługuje zażalenie do organu wyższego stopnia - w tym przypadku do Ministra Edukacji i Szkolnictwa Wyższego. - Co za tym idzie powinno ono również zawierać uzasadnienie faktyczne i prawne - mówi prof. Robert Suwaj. - Pamiętać należy, że zgodnie z treścią art. 106 § 3 Kpa organ, do którego zwrócono się o zajęcie stanowiska, obowiązany jest przedstawić je niezwłocznie, jednak nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia mu żądania, chyba że przepis prawa przewiduje inny termin - tłumaczy. W przypadku niedopełnienia obowiązku wyrażenia stanowiska w terminie ustawowym stronom przysługuje ponaglenie do organu wyższego stopnia oraz skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na bezczynność kuratora.

 

"Państwowe" lekcje bez konieczności zaopiniowania

W projekcie znalazł się zapis, zgodnie z którym opinia kuratora nie jest konieczna, gdy zajęcia odbywać się będą w ramach zadania zleconego z zakresu administracji rządowej.

- Trudno stwierdzić, o jaki rodzaj zajęć może chodzić, ale wydaje mi się, że zmiana może być komplementarna wobec nowelizacji dotyczącej realizacji programów ministra edukacji - mówi Prawo.pl radca prawny Robert Kamionowski z kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office. - Powiedzmy, że minister zleci jakiejś organizacji przeprowadzenie dodatkowych lekcji historii. W takim wypadku na podstawie tych przepisów opinia organu nadzoru pedagogicznego nie będzie konieczna - mówi.

Według znowelizowanych przepisów ustawy - Prawo oświatowe (zmiana wchodzi w życie 22 lipca) minister będzie mógł ustanowić programy i przedsięwzięcia, których celem będzie realizacja polityki oświatowej państwa. Programy finansowane będą pochodzić z ogólnej puli przeznaczonej na oświatę.

W roku szkolnym 2021/2022 priorytetami będą m.in.:

  • wspomaganie przez szkołę wychowawczej roli rodziny, m.in. przez właściwą organizację zajęć edukacyjnych wychowanie do życia w rodzinie oraz realizację zadań programu wychowawczo-profilaktycznego.
  • wychowanie do wrażliwości na prawdę i dobro. Kształtowanie właściwych postaw szlachetności, zaangażowania społecznego i dbałości o zdrowie.
  • działanie na rzecz szerszego udostępnienia kanonu edukacji klasycznej, wprowadzenia w dziedzictwo cywilizacyjne Europy, edukacji patriotycznej, nauczania historii oraz poznawania polskiej kultury.

 

Nadal jednak przepis nie zwalnia organizacji, które realizują te zadania z obowiązku uzyskania zgody rodziców uczniów (lub samych uczniów, gdy są pełnoletni) na udział w lekcjach.