Z badań wynika także, że większość gimnazjalistów i licealistów ogląda filmy pornograficzne w internecie, wielu w sieci otrzymuje również propozycje seksualne. Największym problemem jest jednak tzw. cyberprzemoc.
– To głównie przemoc rówieśnicza występująca w obrębie szkoły czy tego samego środowiska lokalnego. Bardzo trudna do wyśledzenia, a o tyle uciążliwa i niebezpieczna, że osoba, przeciwko której jest skierowana, doświadcza jej przez całą dobę – mówi Marta Wojtas z Fundacji Dzieci Niczyje.
Według "Rz" problem został całkowicie zignorowany przez szkoły - zajęcia na temat bezpieczeństwa w sieci organizuje mniej niż połowa placówek.
Polecamy: Coraz więcej dzieci pada ofiarą cyberprzemocy
Temat zagrożeń w internecie szeroko omawia miesięcznik "Dyrektor Szkoły" nr 5/2013>>
Tylko jedna piąta licealistów nie padła ofiarą przemocy w internecie
Blisko 80 proc. licealistów, ok. 70 proc. gimnazjalistów i 21 proc. uczniów podstawówek twierdzi, że przynajmniej raz zostało zaatakowanych w Internecie wynika z badań przeprowadzonych wspólnie przez Katedrę Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej i Mazowieckiego Centrum Profilaktyki Uzależnień, które cytuje Rzeczpospolita.