Samorządowcy domagają się wskazania źródeł, z których mają sfinansować wydatki na trzynaste pensje dla kobiet, które w okresie branym pod uwagę przy wyliczaniu trzynastki przebywały na urlopach macierzyńskich. Autorem projektu jest Rządowe Centrum Legislacji, wyliczyło ono, że poszerzenie kręgu uprawnionych do trzynastej pensji będzie kosztować ok. 100 mln. zł.
Samorządowcy zapowiadają, że jeżeli rząd nie zapewni środków na dodatkowe świadczenia, skierują sprawę na drogę sądową.
– Trzynastki za urlop macierzyński i tak będzie trzeba wypłacić, czy ten projekt będzie, czy nie – mówi "Rz" Joanna Knapińska, naczelnik Departamentu Prawnego RCL.
Innego zdania są samorządowi prawnicy, którzy tłumaczą, że bez zmian w prawie gminy nie mają takiego obowiązku, ponieważ sam wyrok nie stanowi podstawy do uwzględnienia urlopów macierzyńskich przy wyliczaniu trzynastych pensji.
Ten problem szczegółowo opisywaliśmy w artykule: Bez nowelizacji sąd nie zasądzi "trzynastki" dla kobiet, które przebywały na urlopie macierzyńskim
Obecnie w Sejmie trwają prace nad drugim projektem ustawy przyznającej prawo do trzynastki kobietom przebywającym na urlopie macierzyńskim, który wnieśli senatorowie. Jest on jednak nieco bardziej zachowawczy niż projekt rządowy, który przewiduje, że do okresu uprawniającego do trzynastki będą wliczane urlop macierzyński, a także dodatkowy urlop macierzyński, urlop ojcowski, urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego. O senackim projekcie pisaliśmy tutaj>>