Trybunał Konstytucyjny, w wyroku z dnia 9 lipca 2012 r. (P 59/11) orzekł, że nieuwzględnienie okresu urlopu macierzyńskiego, jako umożliwiającego nabycie prawa do tzw. trzynastej pensji w wysokości proporcjonalnej do okresu przepracowanego w danym roku jest niezgodne z Konstytucją.
Nowelizacja zakwestionowanych przepisów wciąż nie jest jeszcze gotowa, a bez niej osoba, której zgodnie z orzeczeniem przysługuje prawo do trzynaski, nie wygra w sądzie.
Pracownicy mają możliwość dochodzenia wypłaty dodatkowego wynagrodzenia rocznego przed sądem, tak samo jak innych roszczeń ze stosunku pracy. Sądy będą jednak związane przepisem ustawy, który nadal pozostaje w obrocie prawnym, chyba że również w poszczególnych sprawach wystąpią z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego, który wyda rozstrzygnięcie analogiczne jak w wyroku z dnia 9 lipca 2012 r. Wniosek taki wpływa m.in. z treści wyroku z dnia 31 stycznia 2001 r. (wyrok TK z dnia 31 stycznia 2001 r. P 4/99, OTK 2001, nr 1, poz. 5), w którym Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., iż domniemanie zgodności ustawy z Konstytucją może być tylko obalone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, a związanie sędziego ustawą obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc obowiązująca.
Nadto Trybunał argumentował, że w żadnym wypadku podstawą odmowy zastosowania przez sąd przepisów ustawowych nie może być zasada bezpośredniego stosowania Konstytucji (art. 8 ust. 2 Konstytucji).
Treść art. 188 Konstytucji zastrzega do wyłącznej kompetencji Trybunału Konstytucyjnego orzekanie w wymienionych w nim sprawach bez względu na to, czy rozstrzygnięcie ma mieć charakter powszechnie obowiązujący, czy też ma ograniczać się tylko do indywidualnej sprawy. Stanowisko takie jest prezentowane także w orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego.

@page_break@

Gdyby sądy pracy uznały za zasadne roszczenia pracowników o wypłatę trzynastek za poprzednie lata – w przypadku uzyskania w konkretnej sprawie stanowiska Trybunału Konstytucyjnego - szkoła będąca stroną procesu powinna pamiętać o podniesieniu w razie potrzeby zarzutu przedawnienia. Roszczenie o dodatkowe roszczenie roczne przedawnia się po 3 latach od dnia wymagalności, zgodnie z art. 291 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.).

Przykładowo, gdyby pracownik szkoły wytoczył powództwo w lipcu 2012 r., będzie mógł domagać się zasądzenia trzynastki za 2009-2011 r. Wynagrodzenie roczne jest bowiem wypłacane nie później niż w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku kalendarzowego następującego po roku, za który przysługuje to wynagrodzenie – taką wymagalność roszczenia przewiduje art. 5 ust. 2 ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym.
Oznacza to, że przedawnieniu uległaby już trzynastka za 2008 r., której pracownik mógłby dochodzić przed sądem w terminach od dnia 1 kwietnia 2009 r. do dnia 1 kwietnia 2012 r.

Uznając zasadność powództwa, sąd powinien orzec o obowiązku zapłaty kwoty za każdy rok wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 kwietnia roku, w którym powinna zostać wypłacona, do dnia zapłaty, na podstawie art. 481 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.).

Przykładowo, jeśli pracownik będzie się domagał wypłaty trzynastki za 2010 r. i 2011 r., sąd, który uzna jego roszczenie za zasadne, powinien zasądzić także odsetki od zasądzonych kwot od dnia 1 kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty i od dnia 1 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty.

Jest to fragment komentarza Joanny Lesińskiej, opublikowanego w serwisie Prawo Oświatowe/ABC>>

Polecamy: Projekt zmian w "trzynastkach" przekazany do prac w komisjach