Na swojej stronie internetowej IBE opublikował zestaw porad dotyczących nauczania języków obcych. Chodzi o zachęcenie uczniów do rozwijania kompetencji językowych poza szkołą (badania wykazały, że 70 proc. gimnazjalistów tego nie robi).
"Internet i nowe technologie stwarzają dziś wiele możliwości kontaktów z obcokrajowcami. Rodzice mogą i tutaj odegrać ważną rolę (przy istotnym wsparciu nauczycieli) w zachęcaniu swoich dzieci do inicjowania i utrzymywania kontaktów z rówieśnikami z innych krajów, z którymi mogliby rozmawiać czy korespondować po angielsku. I w końcu rodzice, zabierając swoje dzieci na wyjazdy zagraniczne, mogą „wyręczać” się od czasu do czasu swoimi dziećmi w komunikacji z personelem w restauracji, sklepie czy hotelu. W ten sposób dzieci będą mogły się sprawdzić, ale też i przekonać, że znajomość języka angielskiego naprawdę przydaje się w życiu i dlatego warto się go uczyć w szkole." - czytamy na stronie IBE.

Raport: angielski w gimnazjum uczony pod egzamin>>

Instytut przypomina także, że kluczową rolę w nauczaniu języków odgrywają nauczyciele.
"Ważne jest, by nauczyciel pomagał uczniom ustalać cele nauki (wychodząc od indywidualnych zdolności i potrzeb językowych każdego ucznia), a także potrafił doradzać w doborze odpowiednich metod, środków i materiałów, które mogłyby pomóc w osiąganiu tych celów – np. dzięki wcześniej wspomnianej formie współpracy między szkołami. Istotne też jest, by nauczyciel wspierał swoich uczniów w samodzielnym identyfikowaniu problemów pojawiających się w trakcie nauki i szukaniu ich rozwiązań, zachęcał do podejmowania własnej inicjatywy, a także do dokonywania regularnej samooceny i refleksji nad postępami w nauce." - radzi IBE. Więcej>>

Gimnazjaliści używają angielskiego tylko w szkole>>