W uzasadnieniu do projektu nie ma ani słowa wyjaśnienia, dlaczego urlop nauczyciela w placówce feryjnej zostaje skrócony akurat do 47 dni roboczych (a nie 45 czy 50 – to oznaczałoby pełne tygodnie). Zmiany w zakresie praw urlopowych poszczególnych grup nauczycieli będą wyglądały następująco:
a) Nauczyciele w szkołach i placówkach feryjnych, podobnie jak w dotychczasowych zapisach, będą mieć prawo do 28 dni nieprzerwanego wypoczynku. Aktualnie w art. 64 Karty Nauczyciela mowa jest o czterech tygodniach nieprzerwanego (…) urlopu wypoczynkowego. Co w praktyce oznaczać będzie ta zmiana, trudno przewidzieć. Niby to samo, ale jakie były intencje projektodawcy, nie wiadomo. Jeśli zdarzy się sytuacja wymieniona w projektowanym nowym art. 66 ust. 1 – choroba, kwarantanna, powołanie do wojska, urlopy związane z macierzyństwem – nauczyciel może wziąć urlop w terminie późniejszym [to są zapisy przeniesione z art. 165 i 166 ustawy z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm.) – dalej k.p.]. Gdyby okazało się, że nie jest to możliwie w dniach wolnych od zajęć dydaktycznych, prawo do urlopu będzie przysługiwało nauczycielowi w całym roku kalendarzowym. Urlop niewykorzystany będzie można wziąć do 31 sierpnia roku następnego;
b) Nauczyciele w placówkach nieferyjnych nadal będą mieć prawo do 35 dni urlopu, ale w KN ma się pojawić zapis o prawie do 14 dni nieprzerwanego wypoczynku. Nie jest to do końca nowa sprawa – do KN wpisuje się prawo tych nauczycieli wynikające z zapisów art. 162 k.p.;
c) Nową treścią w KN ma być to, że dyrektor szkoły będzie miał prawo do 14 dni nieprzerwanego wypoczynku, podobnie jak nauczyciel zatrudniony w placówce nieferyjnej. Nie rozumiem tylko, dlaczego pośród powodów, dla których dyrektor szkoły nie może wziąć urlopu w planowanym czasie, wymienia się jedynie remonty kapitalne czy inwestycje. Praktyka szkolna wskazuje, że obecność dyrektora jest wskazana przy wszystkich pracach budowlanych w szkole, w tym w czasie remontów bieżących. Sprawę tę na szczęście rozwiąże zapis o zadaniach zleconych przez organ prowadzący.
Zapis ten może pomóc załatwić także kwestię konieczności zorganizowania pracy tym nauczycielom, którzy skorzystali z możliwości wypoczynku poza feriami. Przecież jeśli wezmą urlop np. w czasie matur (długi weekend na przełomie kwietnia i maja plus pisemne matury stworzą możliwość wielodniowego wypoczynku przy atrakcyjnej już pogodzie i jeszcze atrakcyjniejszych cenach), może to oznaczać, że w czasie ferii letnich będą musieli pracować przez kilka tygodni. Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której w dużej szkole przy obecności wielu nauczycieli nie ma dyrektora, zwłaszcza że wicedyrektorom przysługiwać będzie 28 dni nieprzerwanego wypoczynku.
Plan urlopów dla nauczycieli ma ustalać dyrektor szkoły, a dla niego – organ prowadzący do końca grudnia roku poprzedzającego rok udzielenia urlopu. Gdyby zmiana ta weszła w życie 1.01.2014 r. (a ta zmiana ma wejść w życie właśnie z tą datą), powstanie problem urlopów w roku 2014. Powinno się ich udzielać na nowych zasadach, a przecież nie będzie jeszcze obowiązku opracowywania planu urlopów, gdyż w roku 2013 ustawa nie obowiązuje – w przepisach przejściowych projektu ustawy o zmianie KN nie ma ani słowa na temat rozwiązania tej kwestii. Więcej o projekcie tutaj>>

Jest to fragment artykułu Stanisława Szelewy "Nowelizacja Karty Nauczyciela", opublikowanego w miesięczniku "Dyrektor Szkoły". Artykuły tego autora, poświęcone projektowi nowelizacji KN, znaleźć można w numerach: DS 10/2013 i DS 11/2013 .

Polecamy także: Wkrótce nauczyciele bez niektórych przywilejów

AZDS: I zjazd poświęcony nowelizacji Karty Nauczyciela już 22 stycznia!