Absolwenci w ciągu 48 miesięcy od opuszczenia uczelni i studenci ostatniego roku studiów z pomysłami na własny biznes, dla których dotychczasowa bezzwrotna dotacja na założenie działalności w wysokości do 22 939,92 zł to za mało, mogą liczyć na znacznie większe pieniądze z Banku Gospodarstwa Krajowego. Nowe przepisy przewidują możliwość uzyskania przez nich nisko oprocentowanej (0,25 proc.) pożyczki w wysokości do 76,5 tys. zł na założenie działalności gospodarczej. Okres spłaty i wysokość rat będzie określana przez absolwenta czy studenta w umowie zawieranej z powiatowym urzędem pracy. Nie może on być jednak dłuższy niż siedem lat. Świeżo upieczony biznesmen może też na starcie czy w okresie spowolnienia skorzystać z karencji w spłacie kapitału na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy.

Po trzech miesiącach prowadzenia działalności pożyczkobiorca będzie mógł zaciągnąć kolejne 23 tys. zł pożyczki na utworzenie miejsca pracy dla bezrobotnego skierowanego z pośredniaka.
 
Absolwenci szkół i uczelni, a także wszystkie osoby do 30. roku życia, powinni zwrócić szczególną uwagę na cztery rodzaje bonów, jakie mogą dostać w urzędzie pracy po zmianie przepisów. Dzięki nim to bezrobotny sam zdecyduje, gdzie je wykorzysta, daje mu to więc dużą swobodę przy wyborze szkoleń czy poszukiwaniu opłacanego przez pośredniak stażu w wymarzonej firmie.
 
Jeżeli chodzi o wykorzystanie bonu szkoleniowego, przewidzianego w art.  66k ustawy, zainteresowany musi najpierw uprawdopodobnić, że podnoszenie kwalifikacji zwiększy jego szansę na znalezienie zatrudnienia. Jeśli mu się to uda, może liczyć, że pośredniak sfinansuje mu dowolnie wybrane przez niego szkolenie czy kurs zawodowy, niezbędne badania lekarskie i koszty przejazdu. Urząd pracy poniesie koszty do wysokości przeciętnego wynagrodzenia (obecnie 3823,32 zł).
Bon stażowy, zapisany w art. 66l ustawy, daje bezrobotnemu do 30. roku życia gwarancję wypłaty stypendium (w wysokości 988,40 zł miesięcznie), przez sześć miesięcy stażu w wybranej firmie. Aby zachęcić pracodawców do przyjmowania stażystów, obiecano im 1500 zł premii po upływie półrocznego stażu.
 
Z kolei przewidziany w art. 66m ustawy bon zatrudnieniowy przewiduje wysokie wsparcie finansowe dla pracodawcy, który zdecyduje się na zatrudnienie takiego bezrobotnego na następne 18 miesięcy. Przez pierwsze 12 miesięcy firma może liczyć na wypłatę 988,40 zł wsparcia na pokrycie składek ZUS i części wynagrodzenia bezrobotnego. Jeśli pracodawca zdecyduje się na wypowiedzenie takiej umowy, musi liczyć się z obowiązkiem zwrotu wsparcia.
 
Ostatni bon dotyczy zasiedlenia w związku z podjęciem przez bezrobotnego pracy lub rozpoczęciem działalności poza miejscem dotychczasowego zamieszkania. Warunkiem przyznania około 7,5 tys. zł na pokrycie kosztów zamieszkania w nowym miejscu jest jednak to, by bezrobotny zarabiał tam co najmniej minimalne wynagrodzenie, umowa czy działalność gospodarcza była zaplanowana na co najmniej pół roku, a od dotychczasowego miejsca zamieszkania dzieliło go co najmniej 80 km, lub droga w obie strony zabierała co najmniej trzy godziny.
Źródło: Rzeczpospolita