Będą one częścią sadzonego od 2008 roku "Lasu Erasmusa". Tegoroczna akcja sadzenia drzew rozpocznie się 15 kwietnia w Nadleśnictwie Celestynów.

W niedzielę zasadzonych zostanie 3 tysiące drzew. W przedsięwzięciu weźmie udział ponad 600 studentów - Polaków i Europejczyków, przebywających obecnie na wymianie w Polsce. "Las Erasmusa" to społeczna akcja sadzenia lasów prowadzona od 2008 roku przez międzynarodowe stowarzyszenie Erasmus Student Network we współpracy z Lasami Państwowymi. W roku jubileuszu 25-lecia działania programu Erasmus w Europie polska sekcja stowarzyszenia Erasmus Student Network zaplanowała posadzenie rekordowej liczby 25 tysięcy sadzonek na terenie 12 Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych.

Lasy w Polsce zajmują ponad 29,2 proc. powierzchni kraju. Zdecydowana większość lasów w Polsce jest pielęgnowana i zarządzana przez Lasy Państwowe. Powierzchnia leśna wciąż rośnie. Leśnicy każdego roku sadzą na terenie kraju około pół miliarda drzew.

"+Las Erasmusa+ ma ogromne znaczenie dla przybliżenia społeczeństwu pracy leśników. Każdy może posadzić tu swoje drzewo. Największą wartość stanowi jednak obserwacja, jakie przemiany zachodzą w lesie na przestrzeni lat" - podkreśla zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych Marcin Polak.

Ambasadorką akcji jest podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, Aneta Wilmańska - jedna z pierwszych stypendystek programu Erasmus. "Z przyjemnością przyjęłam zaproszenie do roli ambasadorki akcji. Przede wszystkim cieszy mnie, że świętowanie jubileuszu ma wymiar ekologiczny. A jako stypendystka programu cieszę się, że mogę brać udział w jego jubileuszu, choć już nie jako studentka" - mówi minister Wilmańska.

Program Erasmus istnieje od 1987 r. Korzystają z niego głównie studenci, którym umożliwia on wyjazdy za granicę na część studiów i na praktyki studenckie. Polska uczestniczy w programie od roku akademickiego 1998/1999. Z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że od 1987 roku z programu Erasmus skorzystało ponad 2 mln studentów. Komisja Europejska przewiduje natomiast, że do końca 2013 roku będą to 3 mln.