Resort nauki pracuje nad zmianą programu „Studia dla wybitnych”, dzięki któremu studenci mieli otrzymywać pieniądze na naukę na takich uczelniach, jak np. Harvard czy Oksford. Jak zamierzają go państwo zmienić?
Piotr Müller: Celem tego programu powinna być przede wszystkim korzyść dla Polski, ponieważ studia na zagranicznych uczelniach miały być finansowane za publiczne pieniądze. Łącznie ich koszt dla budżetu państwa miał wynieść ponad 300 mln zł. Niestety, formuła programu zaproponowana przez poprzedni rząd nie gwarantuje, że osoby, które takie studia ukończą, wrócą do Polski. A to oznaczałoby, że na własne życzenie pozbywamy się najbardziej utalentowanych młodych ludzi. Dlatego ministerstwo – w związku z miażdżącą krytyką programu przez środowiska studenckie i nauczycieli akademickich – postanowiło zawiesić go do czasu wypracowania nowej wersji. Na razie analizujemy różne uwagi środowiska akademickiego, które wpłynęły do resortu. Przykładowo, aby absolwent takich studiów był zobowiązany do odpracowania ich w sektorze publicznym lub by program finansował tylko staże dla doktorantów czy młodych pracowników naukowych, np. trwające rok. Te osoby mają już często w Polsce pracę, są w trakcie zakładania rodziny, przez co są bardziej zakorzenione i będą miały większą motywację do powrotu.
Czyli skłaniają się państwo ku temu, aby przesunąć ten program na studia doktoranckie i dla osób tuż po doktoracie?
Problemem jest to, że mamy już podobne programy stażowe dla tych osób. Chcemy, aby „Studia dla wybitnych” dotyczyły zaś takiej grupy, która nie może czerpać środków z innych źródeł. Studia półroczne czy roczne mogłyby pozwolić na zbudowanie odpowiednich relacji z naukowcami z zagranicy, ponadto studenci, aby ukończyć studia, musieliby wrócić do Polski. Na razie jednak nie ma ostatecznej decyzji ministerstwa w tym zakresie. Prawdopodobnie pierwsze ustalenia zapadną jeszcze w lutym.
Dowiedz się więcej z książki | |
Prawo o szkolnictwie wyższym. Ustawa o stopniach naukowych i tytule naukowym. Komentarz
|
Czy jest szansa, że studenci skorzystają z programu jeszcze w tym roku?
Tak, ponieważ środki na jego realizację są zagwarantowane.
Piotr Müller, doradca wicepremiera Jarosława Gowina, ministra nauki i szkolnictwa wyższego
Rozmawiała Urszula Mirowska-Łoskot
Więcej >>>
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna