Za zmianą przepisów głosowało 254 posłów, przeciw było 179, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Nowelizacja trafi teraz do Senatu.

 

Zobacz: Aplikant-asystent może otrzymać wypowiedzenie, ale nie musi>>>
Projekt w tej sprawie zgłosiła grupa posłów PO, w połowie lutego prace nad nim rozpoczęto w komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

 

Zobacz: Prezydencki projekt rozróżnia aplikantów sędziowskich na lepszych i gorszych>>>
Jak informowano, celem nowelizacji jest zniesienie stażu referendarskiego w ramach aplikacji sędziowskiej. Zmiana podyktowana jest brakiem możliwości zagwarantowania wszystkim egzaminowanym aplikantom sędziowskim zatrudnienia na stanowiskach referendarskich. Likwidacja stażu referendarskiego wynika też z braku możliwości pozyskania środków finansowych na utworzenie nowych etatów referendarskich.


"Sytuacja spowodowana jest niedostateczną liczbą zwalnianych stanowisk referendarskich na skutek naturalnego ruchu kadrowego. Ewentualne zatrudnienie wszystkich aplikantów aplikacji sędziowskiej na stanowiskach referendarzy sądowych może powodować problemy o charakterze organizacyjnym" - uzasadniano potrzebę zmiany.


We wtorek spośród ośmiu poprawek - w większości zgłoszonych przez PiS - posłowie przyjęli jedną. Dotyczy ona przepisów przejściowych i mówi, że "do aplikantów aplikacji sędziowskiej, którzy złożyli z wynikiem pozytywnym egzamin sędziowski, w latach 2013–2014 stosuje się przepisy dotychczasowe".

Zobacz: Konkurencja na rynku usług prawnych będzie się zaostrzać>>>
Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów aplikacja sędziowska trwa 48 miesięcy. W jej ramach aplikanci odbywają w okresie 30 miesięcy zajęcia w Krajowej Szkole i praktyki zgodnie z programem aplikacji, a przez kolejnych 18 miesięcy staż na stanowisku referendarza sądowego. W okresie stażu aplikant zostaje zatrudniony na stanowisku referendarza sądowego na czas nieokreślony. (PAP)